Canon PowerShot G3 X - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe

Canon PowerShot G3 X to najnowszy reprezentant linii PowerShot G, który posiada szereg zaawansowanych rozwiązań. 20,2-megapikselowa matryca CMOS, obiektyw o ekwiwalencie 24-600 mm i uszczelniana obudowa to tylko niektóre z nich. Zapraszamy do przeczytania pierwszych wrażeń i obejrzenia galerii zdjęć przykładowych.

Autor: Michał Chrzanowski

19 Czerwiec 2015
Artykuł na: 6-9 minut

Canon PowerShot G3 X to pod kątem technologicznym najbardziej zaawansowany kompaktowy superzoom w portfolio Canona, który w segmencie PowerShot G został uplasowany pomiędzy flagowcem G1 X Mark II a G7 X. Tak więc nowy model został stworzony z myślą o osobach, które poszukują niezawodnej konstrukcji o zaawansowanych możliwościach. W G3 X zastosowano 20,2-megapikselową 1-calową matrycę CMOS, która jest wspomagana procesorem obrazu Digic 6. Ponadto, nowy model posiada imponujący obiektyw o ekwiwalencie 24-600 mm i świetle f/2,8-5,6. Dzięki temu otrzymujemy szerokie spektrum zastosowania, co czyni aparat mocną konkurencją na zapełnionym już rynku kompaktowych superzoomów. Więcej o parametrach technicznych modelu G3 X możecie przeczytać w naszym artykule z dnia premiery aparatu.

Zobacz wszystkie zdjęcia (5)

Po pierwszym zetknięciu aparat sprawia wrażenie solidnej i bardzo wytrzymałej konstrukcji. Pochwalić trzeba duży i wyraźnie zaakcentowany grip, wyłożony chropowatą gumą z wyglądu imitującą skórę. Dzięki temu nowy model bardzo wygodnie leży w dłoniach. Ponadto, obudowa została uszczelniona, dzięki czemu aparatu będziemy mogli używać w nawet ekstremalnych warunkach pogodowych. Niestety o G3 X nie można powiedzieć, że jest mały i kompaktowy. Wymiary 123,3 x 105,3 x 76, 5 mm oraz waga 733 g (z akumulatorem i kartą pamięci) sprawiają, że bliżej mu do zaawansowanych bezlusterkowych konstrukcji z matrycą APS-C niż do kompaktowych superzoomów.

Zobacz wszystkie zdjęcia (2)

Ten fakt podkreśla także ogólna ergonomia G3 X. Na górnej ściance znajdziemy tarczę nastaw PASM oraz scen, a także tarczę odpowiadającą za korektę ekspozycji. Ponadto, producent wyposażył nowy model w aż sześć konfigurowalnych przycisków i trzy programowalne tarcze i pokrętła, które będziemy mogli dostosować do własnych potrzeb. Dzięki temu jeszcze bardziej zoptymalizujemy ergonomię. Niestety - nie wiedzieć czemu - do dużego i wygodnego w użyciu pierścienia kontroli obiektywu (Lens Control Ring) nie będziemy w stanie przypisać funkcji zmiany ogniskowej. Za pomocą pierścienia będziemy mogli ręcznie ustawić ostrość, jednak nie będziemy mogli operować zoomem. Jest to więc dziwne rozwiązanie i tym samym duży minus, ponieważ w momencie trzymania aparatu, w naturalny sposób chcemy korzystać z pierścienia dostępnego na obiektywie w celu zmiany ogniskowej. Pochwalić jednak należy menu dostępne w modelu G3 X. Wyglądem przypomina to, które użytkownicy aparatów Canon znają z bardziej zaawansowanych lustrzanek producenta. Jest ono przejrzyste i wygodne w użytkowaniu.

Zobacz wszystkie zdjęcia (6)

Canon PowerShot G3 X posiada duży 3,2-calowy ekran o rozdzielczości 1,62 mln punktów. Co więcej wyświetlacz jest dotykowy, dzięki temu poszczególnych zmian ustawień będziemy mogli także dokonywać za pomocą ekranu. Ponadto, jest on odchylany (około 45 stopni w dół i 180 stopni w górę), co znacznie ułatwi komponowanie kadrów z niewygodnych pozycji oraz wykonywanie popularnych zdjęć selfie. Fotografować będziemy mogli tylko i wyłącznie za pomocą ekranu, ponieważ - tak jak w innym modelach z serii PowerShot - na obudowie zabrakło miejsca na wizjer.

Zobacz wszystkie zdjęcia (4)

To co budzi największe emocje w zetknięciu z modelem G3 X to obiektyw z imponującym zoom o ekwiwalencie 24-600 mm i świetle f/2.8-5.6. Trzeba przyznać taki zakres ogniskowych robi wrażenie. Podczas przybliżania kadru do 600 mm obiektyw wysuwa się zwiększają dwukrotnie swój rozmiar. W tym miejscu należy także wspomnieć o światłosile obiektywu, która spada dość szybko. Przysłona f/2,8 utrzymuje się zaledwie do ogniskowej 28 mm. W zakresie 28-35 mm dysponować będziemy światłem f/3,2. Następnie podczas fotografowania na ogniskowej 50 mm wybierzemy f/4. Na 85 mm najszerszy otwór przysłony wyniesie f/5. Z kolei od 200 mm będziemy mogli wybrać f/5,6.

Zobacz wszystkie zdjęcia (3)

Canon PowerShot G3 X należy pochwalić za czas gotowości do pracy. Uruchomienie aparatu zajmuje jedynie 1,6 sekundy. Korzystanie z zooma również jest bardzo szybkie. Wybranie skrajnych ogniskowych potrwa około dwóch sekund. Brawa należą się również za autokokus. Automatyczne ustawienie ostrości przebiega bardzo szybko i co ważniejsze ostrość jest ustawiana w punkt. Ponadto aparat dobrze poradził sobie podczas ostrzenia w warunkach słabego oświetlenia. Poza tym aparat został wyposażony w funkcje i rozwiązania służące do nagrywania obrazu. W body znajdziemy złącze zewnętrznego mikrofonu, wyjście słuchawkowe oraz możliwość manualnej regulacji głośności. Tak więc połączenie efektywnego autofokusa oraz rozwiązań dedykowanych w szczególności do filmowania sprawia, że G3 X może okazać się dobrym rozwiązaniem dla entuzjastów ruchomych obrazów.

Zobacz wszystkie zdjęcia (3)

Na następnej stronie znajdziecie zdjęcia przykładowe wykonane przedprodukcyjnym modelem Canon PowerShot G3 X.

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska

Poprzednia

1

Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
27
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
35
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
44
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)