Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Już na pierwszy rzut oka widać, że tablet został bardzo solidnie wykonany. Wierzch obudowy został wykonany z eleganckiego, zmatowionego plastiku, a boki i spód pokryto warstwą przypominającą aluminium. W stosunku do poprzednika, Companion 2 wydaje się być nieco szczuplejszy i ładniej "skrojony". Niestety spód i boki dość łatwo się rysują, przez co okolice często używanych portów szybko pokryją się bruzdami. Pochwalić należy natomiast gumowane podstawki na rogach urządzenia, dzięki któym tablet będąc w pozycji leżącej nie szura spodem po podłożu. Tablet wyposażono w 3 porty USB 2.0, czytnik kart SD, wyjście wideo Mini DisplayPort oraz łączność Wi-fi i Bluetooth, za pomocą których będziemy mogli sparować tablet z innymi urządzeniami i podłączyć opcjonalne akcesoria, na przykład bezprzewodową klawiaturę. Urządzenie jest jednak relatywnie ciężkie ( 1700 g ) i przy przenoszeniu sprawia bardziej wrażenie notebooka niż, lekkiego, przenośnego tabletu.
Tablet został wyposażony w 33,8-centrymetrowy ekran o jasności 150 cd/m2 i kącie widzenia 170°, wykonany w technologii a-Si Active Matrix TFT LCD (IPS), która pozwala na wyświetlenie 16.7 miliona kolorów i oferuje doskonałą jakość obrazu. Mimo że ekran charakteryzuje się bardzo dużą szczegółowością i oferuje świetne odwzorowanie kolorów, to trzeba się do niego przyzwyczaić - nie jest to bowiem zwykły ekran LCD. Jego powierzchnia jest matowa (co zapobiega odbiciom światła) i z bliska sprawia wrażenie jakby przysłaniała szczegóły wyświetlanego obrazu. Wrażenie to jednak występuje tylko na samym początku i po chwili pracy na ekranie pracuje się równie wygodnie jak przy użyciu zwykłego monitora. Jasność ekranu możemy regulować w ustawieniach tabletu, dodatkowo pomaga opcja automatycznego dopasowania luminacji obrazu do warunków otoczenia. Niestety nigdzie nie doszukaliśmy się możliwości wyłączenia tej opcji i czasami, szczególnie podczas pracy z tabletem na kolanach, każdy większy ruch powoduje zmianę jasności ekranu. Warto wspomnieć, że tablet został wyposażony w przycisk blokujący orientację ekranu, co zapobiegnie przekręcaniu obrazu podczas ruszania urządzeniem.
Razem z tabletem otrzymujemy czułe na przechylanie, bezbateryjne piórko Pro Pen z 2048 poziomami nacisku, zarówno dla stalówki jak i gumki. Piórko zamknięte jest w eleganckim etui z logo producenta, w środku którego znajdziemy aż 9 zapasowych końcówek, co nawet w przypadku częstego korzystania pozwoli na dobre kilka miesięcy pracy bez konieczności zamawiania kolejnych. Korzystając z tabletu wyłącznie do obróbki zdjęć, 9 końcówek powinno nam starczyć na grubo ponad rok. Piórko wyposażone jest w 2 przyciski i posiada wyprofilowany uchwyt wyłożony gumą, dzięki czemu bardzo wygodnie leży w dłoni i nie męczy nawet po kilku godzinach pracy. W etui znajdziemy też kolorowe znaczniki, które pozwolą nam łatwo odnaleźć nasze piórko w przypadku pracy z innymi osobami posiadającymi ten sam model.
Tablet został też wyposażony w 2 aparaty fotograficzne o rozdzielczości 8Mp (z tyłu obudowy) i 2 Mp (na przednim panelu). W naszym teście jednak nie skupialiśmy na nich większej uwagi gdyż oferują dość przeciętną jakość obrazu, a aplikacja nimi sterująca jest mocno okrojona.
W zestawie z tabletem Wacom Cintiq Companion 2 znajdziemy też elegancką podstawkę z gumowymi elementami antypoślizgowymi, która umożliwia ustawienie urządzenia pod kątem 22, 35 lub 50 stopni, co pozwoli wygodne korzystanie z tabletu w każdej pozycji. Warto nadmienić, że podstawkę możemy na płasko podpiąć do obudowy tabletu, co nieznacznie wpłynie na jej grubość, a wyeliminuje konieczność pamiętania o niej przy okazji przenoszenia sprzętu. Dodatkowo z tak zamocowaną podstawką można spokojnie pracować ponieważ wszystkie wywietrzniki pozostają odsłonięte.
W pudełku z urządzeniem znajdziemy też zapinany na suwak, szary, materiałowy pokrowiec na tablet. Wyposażono go w dodatkową kieszonkę zapinaną na guzik, w której możemy przenosić dodatkowe akcesoria, chociażby piórko czy bezprzewodową klawiaturę. Wygląd pokrowca sprawia świetne wrażenie - przypomina bardziej elegancką torbę niż klasyczne etui. Szkoda tylko, że producent nie pomyślał o pasku umożliwiającym noszenie pokrowca jako torby. Byłoby to bardzo przydatne, zwłaszcza w przypadku tabletu, który w założeniu ma być mobilny. Bardziej pewnie też byśmy się czuli, gdyby wspomniana kieszonka też była zapisana na suwak. Jeden guzik rodzi obawy o wypadnięcie akcesoriów podczas transportu.
Podsumowanie tej części:
+ elegancka obudowa
+ design
+ gumowe nóżki
+ jasny i duży matowy ekran o rozdzielczości QHD 2560 x 1440
+ blokada orientacji ekranu
+ wygodne piórko z 2048 poziomami nacisku
+ 9 zapasowych końcówek
+ kolorowe znaczniki na piórko
+ wygodna, regulowana podstawka z możliwością podpięcia do obudowy
+ elegancki pokrowiec
- waga
- brak możliwości wyłączenia automatycznej jasności ekranu
- obudowa podatna na zarysowania
- brak możliwości noszenia torby na ramieniu
- kieszonka torby zapinana wyłącznie na guzik