Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Filmlab prezentuje najnowszą generację swojej aplikacji do wygodnej digitalizacji negatywów przy pomocy aparatów cyfrowych. Producent obiecuje, że dzięki nowym algorytmom, rezultaty dorównują profesjonalnym skanerom.
„Skanowanie” negatywów aparatem to od dawna popularna i wygodna alternatywa dla tradycyjnych skanerów. Nadal jednak trudno tu mówić o powtarzalności czy dokładności profesjonalnych skanerów. Spojrzenie na te sprawy chcą zmienić twórcy oprogramowania FilmLab, którzy właśnie zaprezentowali jego trzecią, znacznie udoskonaloną odsłonę.
FilmLab zadebiutował w 2017 roku jako aplikacja do „skanowania” negatywów smartfonem. Przez lata rozrósł się do desktopowych aplikacji na Windowsa i MacOS, które mają pomagać w digitalizacji bardziej zaawansowanym użytkownikom. FilmLab 3 przenosić ma ten proces na nowy poziom.
Skan ze skanera Noritsu
"Skan" wykonany przy pomocy FilmLab 3
Nowa wersja aplikacji bazuje na nowych algorytmach odpowiedzialnych za przetwarzanie obrazu, które wykorzystując przyspieszenie sprzętowe są w stanie konwertować pliki do 4 razy szybciej i które wprowadzać mają rewolucję w zakresie przetwarzania kolorów (i zdjęć czarno-białych). Według producenta rezultaty mają być tak dobre, że zdigitalizowane w ten sposób zdjęcia bez problemu mogą konkurować ze skanami z profesjonalnych, wysoce kosztownych skanerów typu Noritsu.
Negatyw przefotografowany w trybie standardowy
Konwersja dokonana przy pomocy funkcji Highlight Recovery
Oprócz tego, nowa odsłona aplikacji FilmLab oferuje m.in. funkcję odzyskiwania przepaleń w zdjęciach o szerokim zakresie dynamicznym, funkcję usuwania cyfrowego szumu, a także opcję Scanning Flare Correction, która skoryguje problemy z kontrastem, jasnością czy ekspozycją w przypadku gdy digitalizacji dokonujemy w nie do końca kontrolowanych warunkach, gdzie na negatyw pada światło z zewnątrz.
Aplikację FilmLab 3 w wersji beta możecie przetestować za darmo, pobierając ją ze strony filmlabapp.com. Każdy z uczestników może bezpłatnie przekonwertować 36 klatek, czyli cały jeden film małoobrazkowy.
Koszt pełnego dostępu do aplikacji to 8 dolarów (około 35 zł) miesięcznie, lub 60 dolarów (około 250 zł) za rok. Jest także opcja jednorazowego zakupu z dożywotnim dostępem w cenie 200 dolarów (około 825 zł). Finalna odsłona nowej wersji aplikacji pojawić ma się jesienią.
Więcej informacji o nowej wersji aplikacji znajdziecie na stronie filmlabapp.com.