Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Czy już niebawem zamiast zapisywać zdjęcia i filmy na kartach pamięci będziemy je wysyłać bezpośrednio z aparatu do chmury? To już możliwe, a firma, która dopracowała tę technologię właśnie zyskała dwóch ważnych sojuszników na rynku.
Słyszeliście już o Frame.io? Niebawem na pewno będziecie słyszeć tę nazwę częściej. To technologiczny startup, który stawia sobie za cel zrewolucjonizowanie produkcji wideo poprzez ominięcie jednego z najbardziej żmudnych procesów, jakim jest zgrywanie i transport materiału. W dużym skrócie usługa pozwala podejrzeć obraz z kamery w każdym miejscu na świecie, a także błyskawicznie przesłać go ekipie od postprodukcji tak, by montaż mógł rozpocząć się prawie równolegle z rejestracją.
W zeszłym roku firmę wykupiło Adobe, co spowodowało, że rozwiązania oferowane przez Frame.io zostały zintegrowane z aplikacjami Premiere Pro i After Effects. Ambicje twórców są jednak znacznie większe.
Podczas tegorocznej konferencji Adobe Max, twórcy Frame.io ogłosili zawiązanie współpracy z firmami RED i Fujifilm. Dzięki niej, już niebawem sprzęt obydwu producentów będzie w stanie bezpośrednio wysyłać filmy i zdjęcia do chmury w ramach funkcji Camera to Cloud. Co więcej wygląda na to, że jedynym ograniczeniem będzie w tym wypadku szybkość transferu jakim dysponujemy. Według zapewnień, w przypadku kamer RED V-Raptor i V-Raptor XL możliwe będzie nawet przesyłanie plików 8K w formacie Redcode RAW.
Skorzystają na tym nie tylko filmowcy. Pierwszym aparatem fotograficznym obsługującym usługę Camera to Cloud będzie Fujifilm X-H2S. W zamyśle tu także chodzi o pliki wideo, ale serwis oferuje też wsparcie dla zdjęć RAW, pozwalając na ich podgląd i zapisywanie adnotacji i prawdopodobnie niebawem jego działanie zostanie zintegrowane z Photoshopem i Lightroomem.
Oczywiście jest to rozwiązanie nakierowane na duże produkcje wideo i wysokobudżetowe sesje fotograficzne, gdzie edycja i postprodukcja zlecana jest zewnętrznym twórcom, lub też sytuacje gdy produkcja odbywa się zdalnie, z czasem jednak może zdobyć popularność także wsród mniejszych zespołów i różnego rodzaju duetów. Nie mówiąc już o lepszej organizacji pracy agencyjnej.
Wraz z tym jak internet mobilny będzie stawał się szybszy, tańszy i bardziej dostępny, usługi Frame.io mogą stać się ciekawym sposobem na optymalizację pracy i szybsze oddawanie gotowego materiałów klientom, a tym samym szybsze na nich zarabianie. Będą też wygodnym rozwiązaniem na backup materiału ze zlecenia, lub zupełne pozbycie się procesu zgrywania materiału z kart pamięci i konieczności noszenia ze sobą przenośnych dysków.
fot. Adobe / RED
Tym bardziej, że jest to usługa już wbudowana w nasze konta Adobe CC i w swojej podstawowej wersji, oferującej 100 GB przestrzeni w chmurze, spokojnie pozwalająca na obsługę jednego dużego zlecenia. Plany indywidualne, oferujące dostęp dla 10 twórców oraz 250 GB przestrzeni bieżącej i 500 GB na backup zaczynają się od 15 dolarów miesięcznie za użytkownika. Z pewnością niebawem funkcje Frame.io zawitają także do Planu Fotograficznego CC.
Chętni na skorzystanie z nowych funkcjonalności nie będą musieli długo czekać. Aktualizacja kamer RED, pozwalające na obsługę usługi Camera to Cloud pojawić ma się na przestrzeni najbliższych tygodni. Stosowna aktualizacja modelu Fujifilm X-H2S pojawić ma się z kolei w marcu 2023 roku.
Więcej informacji znajdziecie na stronie Frame.io.