Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Pamiętacie Pixelmator Pro - zaprezentowany we wrześniu edytor grafiki przygotowany specjalnie pod środowisko komputerów Apple. Program jest już dostępny do pobrania w App Store.
Pixelmator już od pewnego czasu stara się być alternatywą dla programu Photoshop dla użytkowników komputerów Mac. We wrześniu tego roku producent zdecydował się mocniej wkroczyć na rynek aplikacji do obróbki grafiki i zaprezentował aplikację Pixelmator Pro. Ma łączyć w sobie zalety Photoshopa i Lightrooma, dzięki czemu powinna stać się wygodnym, uniwersalnym narzędziem, pozwalającym na efektywną i wygodną postprodukcję zdjęć. Jednak głównie dla mniej wymagających fotografów.
Pixelmator Pro oferuje dosyć prosty interfejs, przypominający ten z programu Luminar. Mimo to ma przy tym zapewniać większość funkcji, które znajdziemy w bardziej zaawansowanych programach służących do wywoływania plików RAW. Poza tym, oprócz podstawowych narzędzi, będzie także pozwalał na używanie pędzli, pracę na warstwach, edycję tekstu i oferował bogatą bibliotekę filtrów oraz rozbudowane możliwości pracy z kolorem i retuszu.
Co więcej, program korzysta z przyspieszenia sprzętowego, a wiele z jego funkcji opierać ma się o "swojego rodzaju sztuczną inteligencję". Specjalne algorytmy mają pozwolić aplikacji na “uczenie się”, co umożliwi na przykład automatyczne nazywanie, warstw w zależności od ich zawartości, lub bardziej precyzyjną selekcję i usuwanie obiektów ze zdjęcia.
Otrzymamy także pełne wsparcie biblioteki iCloud oraz funkcje stworzone specjalnie z myślą o panelu dotykowym i trackpadzie nowego Macbooka Pro. Według obietnic producenta, aplikacja ma działać bardzo szybko i płynnie. Czy w takim razie czegoś zabrakło? Niestety nie otrzymujemy możliwości katalogowania zdjęć, która ciągle pozostaje dużą przewagą programu Adobe podczas pracy z większą ilością materiału.
Choć Pixelmator nie stanie się zapewne pełnoprawną alternatywą dla Lightrooma dla zawodowych fotografów, to ma szansę podbić serca mniej wymagających użytkowników. Zwłaszcza, że możemy go nabyć za w miarę konkurencyjną cenę. Program jest już dostępny do pobrania z App Store za dokładnie 60 dolarów. Jednak to nie wszystko. Jak zapewnia producent, jest już opracowywana duża aktualizacja, która ma wprowadzić dodatkowe zaawansowane funkcje. Jakie dokładnie nie wiadomo. Wiemy natomiast, że uaktualnienia Pixelmatora mają być w pełni bezpłatne.
Więcej informacji o możliwościach nowego programu znajdziecie pod adresem pixelmator.com.