Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Użytkownicy bezlusterkowców Nikona mają kolejny powód do radości. Sigma zapowiedziała długo oczekiwane plany produkcji obiektywów do systemu Z.
Sigma rozszerza swoje wsparcie o kolejne mocowanie. Poza wariantami Sony E, L-Mount i Fujifilm X japońskie obiektywy kupimy już niebawem także w wersji z bagnetem Nikon Z. Plany produkcji szkieł do systemu Nikona producent przedstawił w oficjalnym komunikacie prasowym.
Na początek z mocowaniem Z zadebiutują 3 dobrze znane nam już, kompaktowe obiektywy APS-C, czyli modele Sigma 16 mm f/1.4 DC DN, Sigma 30 mm f/1.4 DC DN i Sigma 56 mm f/1.4 DC DN, będące odpowiednikami szkieł o ogniskowych 24 mm, 45 mm i 85 mm.
Sigma 16 mm f/1.4 DC DN, Sigma 30 mm f/1.4 DC DN i Sigma 56 mm f/1.4 DC DN
Wszystko to konstrukcje pamiętające połowę zeszłej dekady (oryginalnie miały swoje premiery w latach 2016-2018), ale producent obiecuje, że każdy z modeli kierowanych do Nikona otrzymał nowy algorytm AF, zoptymalizowany pod kątem współpracy z najnowszymi układami śledzenia. Nowe szkła mają więc dobrze współpracować z systemami detekcji, a także będą wspierane wbudowanymi profilami korekcji wad optycznych. Otrzymały też system uszczelnień przed kurzem i zachlapaniami.
Obiektywy Sigma z mocowaniem Nikon Z mają trafić do sprzedaży w kwietniu 2023 roku. Cena jak na razie pozostaje nieznana, ale prawdopodobnie należy spodziewać się podobnego pułapu jak w przypadku pokazanych niedawno wersji do Fujifilm X (1500-1900 zł).
Jednym słowem zapowiada się gratka dla użytkowników Z50, Z fc i Z30.
Oczywiście to dopiero początek i w niedalekiej przyszłości należy spodziewać się kolejnych odsłon optyki Sigmy z bagnetem Z. Czekamy ze zniecierpliwieniem!
Źródło: press.sigmaphoto.com.