Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Na rynku debiutuje znany nam już Mitakon Speedmaster 50 mm f/0.95 w wariancie do aparatów Leica. To jednak zupełnie nowa konstrukcja niż wcześniej.
Mitakon Speedmaster 50 mm f/0.95 doczekał się już kilku wariantów, teraz dołącza do nich konstrukcja z mocowaniem Leica M, która zbudowana została w oparciu o zmodernizowany układ optyczny.
We wnętrzu znajdziemy więc 11 elementów w 8 grupach (wcześniej 10 elementów / 7 grup) oraz 9-listkową przysłonę, domykaną do f/16. Otrzymujemy też więcej soczewek specjalnych - 2 soczewki ED, 1 soczewka HR i 5 soczewek High Index. Nadal jednak nie otrzymujemy żadnej soczewki asferycznej, a taką posiada dobrze oceniany konkurencyjny 7Artisans 50 mm f/0.95. Przeciętnie wypada też minimalna odległość ostrzenia, która wynosi aż 100 cm.
Otrzymujemy natomiast w pełni metalową obudowę i wsparcie dla systemu dalmierza. Szkło, jak na swoje możliwości jest też stosunkowo kompaktowe - mierzy 75 x 88 mm przy wadze 675 g. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że wersja lustrzankowa waży aż 1,5 kg.
Jak konstrukcja sprawdza się w praktyce? Póki co, możemy to ocenić wyłącznie na oficjalnych samplach producenta.
Mitakon Speedmaster 50 mm f/0.95 w wersji z mocowaniem Leica M wyceniono na 799 dolarów (ok. 3000 zł), co będzie ciekawą alternatywą dla koszmarnie drogiego natywnego odpowiednika. Zwłaszcza, że stylistyka obiektywu mocno nawiązuje do konstrukcji Leiki.
Więcej informacji znajdziecie na stronie zyoptics.net.