Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Innowacyjny, bezlusterkowy aparat średnioformastowy Hasselblad X1D II wreszcie może stać się naprawdę mobilny. Nowy obiektyw o ogniskowej 45 mm ma być jedną z najbardziej kompaktowych i najlżejszą tego typu konstrukcją na rynku.
Hasselblad X1D II jawi się jako naprawdę dojrzałe wcielenie konstrukcji, którą producent zapoczątkował rynek średnioformatowych aparatów bezlusterkowych w 2016 roku. Najmniejszy cyfrowy średni format na świecie wydaje się wprost stworzony do wyjścia ze studia w plener. Gorzej niestety z obiektywami, które sprawiają, że cały zestaw nie jest tak mobilny, jak byśmy tego chcieli.
Odpowiedzią na ten problem ma być nowy obiektyw Hasselblad XCD 4/45P, gdzie “P” prawdopodobnie oznaczać ma “Pancake”. Choć nie mamy tu do czynienia z typowym naleśnikiem, szkło i tak wypada niezmiernie atrakcyjnie pod względem gabarytów, jak na system średnioformatowy - wazy jedyne 320 g, przy wymiarach 47 x 62 mm.
Według zapewnień producenta, kompaktowa konstrukcja nie odbiła się na możliwościach obiektywu. Nadal jest to szkło wyposażone w silnik AF, które może pochwalić się zaawansowanym układem optycznym. Składa się na niego 9 elementów w 7 grupach, z czego dwa to soczewki asferyczne. Zestaw ten oferuje nam ekwiwalent ogniskowej 35 mm, dzięki czemu doskonale sprawdzić ma się w dokumencie i reportażu. Ciekawie prezentuje się także minimalna odległość ostrzenia wynosząca 30 cm od przedniej soczewki, która pozwoli również na wygodne fotografowanie detali (maksymalna skala odwzorowania 1:5,2). Na obiektyw będziemy mogli też nakręcić filtry (średnica 62 mm).
Podobnie jak wszystkie inne obiektywy z serii XCD, nowe szkło oferuje migawkę centralną, która umożliwia synchronizację błysku z czasami do 1/2000 s. Producent obiecuje dodatkowo, że dzięki usprawnionemu mechanizmowi, jej działanie ma być teraz znacznie cichsze.
Poniżej garść oficjalnych zdjęć przykładowych, udostępnionych przez producenta (niestety nie w pełnej rozdzielczości).
Co chyba jednak najciekawsze, obiektyw, jak na standardy segmentu średnioformatowego, został naprawdę atrakcyjnie wyceniony. W oficjalnym sklepie Hasselblada musimy za niego zapłacić 1200 euro (około 5 000 zł). Trochę drogo jak na ciemną 35-tkę, ale pamiętajmy, że musimy tutaj myśleć w nieco innych kategoriach.
Pierwsze dostawy obiektywu rozpoczną się pod koniec stycznia 2020 roku.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem hasselblad.com.