![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
Informacja o zawiązaniu współpracy pomiędzy OnePlus a firmą Hasselblad pozornie może wydawać się mało istotna. W końcu tego typu kooperacje nie są niczym nowym i w większości trudno ocenić realny wpływ udziału firmy fotograficznej w tworzeniu modułów fotograficznych do danego modelu smartfona. W dodatku Hasselblad ma już na swoim koncie średnio udaną współpracę z Lenovo/Motorolą (pamiętacie jeszcze Moto Mods?).
Współpraca OnePlus i Hasseblada to świetna wiadomość dla użytkowników, ale też mistrzowskie zagranie biznesowe
Kooperacja ta może mieć jednak większe znaczenie, niż nam się wydaje. Przede wszystkim, jest to ciekawy przykład poszerzenia chińskiej strefy wpływów na rynku elektroniki przy wykorzystaniu zachodnich sentymentów. Jeśli bowiem jeszcze tego nie wiecie, pakietem wiekszościowym w Hasselbadzie dysponuje obecnie chiński producent dronów DJI. Prawdopodobnie więc na udział w tego typu przedsięwzięciu Hasselblad po prostu musiał się zgodzić, niezależnie od swoich intencji.
Po drugie, tego typu kooperacja ma szansę zupełnie wygryźć z rynku Huaweia - dotychczasowego lidera segmentu fotograficznych smartfonów, który po banie na usługi Google popada w coraz większe tarapaty. W ciągu roku sprzedaż smartfonów producenta spadła o 40%, a według donosów na rok 2021 Huawei prognozuje kolejny 60-procentowy spadek zamówień. Do tego aby przetrwać, firma pozbyła się marki Honor, a wiele krajów wykluczyło producenta z dostępu do infrastruktury 5G. Wiele wskazuje na to, że Huawei swojej potęgi na rynku mobilnym już nie odzyska.
Na jego kawałek tortu od dawna czyhali kolejni najwięksi rynku mobile czyli Xiaomi i Oppo, a Oppo to w zasadzie One Plus - obydwie firmy od początku łączyła wspólna grupa kapitałowa, a od niedawna dysponują także wspólnym działem rozwoju. W dodatku z całego grona liczących się chińskich smartfonowych tygrysów, tylko OnePlus będzie teraz mógł pochwalić się współpracą z "legendarnym producentem aparatów”. Wartość marketingowa tego przedsięwzięcia jest nie do przecenienia, a wygląda na to, że producent przy wsparciu Hasselblada zamierza także wziąć się za kwestię możliwości samych aparatów, które do tej pory nie były zwykle jego najmocniejsza stroną.
Jak twierdzi producent, nadchodzący OnePlus 9 będzie miał do zaoferowania najdoskonalszy aparat, jaki do tej pory zagościł w smartfonach producenta. Jeśli dodamy do tego przystępce ceny smartfonów OnePlus, użytkownicy otrzymają zapewne kolejny dobry powód, by zamiast Apple'a czy Samsunga wybrać chińskiego smartfona.
OnePlus 9 z 1-calową matrycą?
„Seria OnePlus 9 jest przełomem w fotografii mobilnej. Połączenie sprzętu premium oraz szybkiego i płynnego oprogramowania OnePlus z renomowaną wiedzą i estetyką fotograficzną Hasselblad, tworzy najbardziej zaawansowany jak dotąd system aparatu OnePlus.” - czytamy w informacji prasowej.
Dodatkowo aparat wykorzystywać ma nową opracowana matrycę Sony IMX789, która ma być największym i najbardziej zaawansownaym czujnikiem wykorzystanym przez producenta. Matryca pozwalać ma na zapisywanie 12-bitowych RAW-ów i rejestrację filmów 4K z prędkością 120 kl./s (lub 8K z prędkoscią 30 kl./s) a także wideo HDR. Na razie nie wiadomo jaką rozdzielczością ani rozmiarem będzie dysponować matryca, ale biorąc pod uwagę, że już modele OnePlus 8 Pro i Oppo Find X2 wykorzystują matryce w rozmiarze 2/3”, a także ostatnie rynkowe plotki, z dużym prawdopodobieństwem możemy zobaczyć tu matrycę 1-calową.
_968856305.jpg)
_1094526942.jpg)
Ponadto aparat One Plus 9 będzie wykorzystywał system przetwarzania obrazu i kalibracji koloru opracowany wspólnie z Hasselbladem, co powinno pozytywnie przełożyć się na jakość smartfonowych zdjęć. W końcu co jak co, ale z kolorami aparaty Hasselblada radzą sobie znakomicie.
Użytkownicy otrzymają też odświeżoną aplikację aparatu, nawiązującą do konstrukcji Hasselblada i oferującą tryb Pro, pozwalający na ręczne ustawianie bardziej zaawansowanych parametrów fotografowania, jak czułość ISO, czas migawki czy balans bieli. Jak już wspomnieliśmy, będziemy też mieli możliwość fotografowania w formacie RAW.
Premiera OnePlus 9 już 23 marca
O tym w jakiej formie skrystalizuje się współpraca obydwu producentów dowiemy się już niebawem. Premiera modelu OnePlus 9 planowana jest na 23 marca. Będziecie mogli oglądać ją online na stronie onepl.us/poland.
Współpraca miedzy OnePlus i Hasselblad została zawiązana na okres 3 lat. Samo OnePlus w technologię rozwoju aparatów mobilnych ma zamiar zainwestować 150 mln dolarów.
