Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Przed tygodniem Sigma pokazała nowy reporterski zoom do systemu Sony E, który według zapowiedzi ma być najlepszym szkłem w swojej klasie. Okazuje się, że ma deklasować rywali także pod względem ceny.
Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN ART to drugi po pokazanym w lipcu modelu 14-24 mm f/2.8 DG DN obiektyw z serii ART, zaprojektowany od podstaw pod kątem systemów bezlusterkowych.
Na układ optyczny nowego reporterskiego zoomu składa się 19 soczewek, ułożonych w 15 grupach. Otrzymujemy 6 elementów FLD (szkło o charakterystyce zbliżonej do fluorytu), 2 elementy ze szkła SLD oraz 3 soczewki asferyczne, które świetnie korygować mają wszelkie aberracje chromatyczne oraz komę.
Zestaw ten pozwoli nam na ostrzenie z minimalnej odległości raptem 18 cm (przy ogniskowej 24 mm, 38 cm przy ogniskowej 70 mm), co zapewni nam skalę odwzorowania 1:2.9, z kolei 11-listkowa przysłona zadba o to by punkty świetlne w nieostrościach miało wygląd koła nawet przy mocniejszym domknięciu, a rozmycie plastyczny i przyjemny dla oka charakter.
Jak przystało na profesjonalną konstrukcję, nowa Sigma została w całości uszczelniona przed kurzem i zachlapaniami, a dodatkowo oferuje metalowy tubus i „pancerny, mosiężny bagnet”. Komfort użytkowania zapewnią dodatkowo przełącznik blokady zoomu oraz przycisk funkcyjny na obudowie. Obiektyw ponadto kompatybilny jest w funkcją korekcji wad optycznych w aparatach.
Wreszcie poznaliśmy i cenę obiektywu. Jeśli okaże się, że szkło będzie tak dobre, jak twierdzi Sigma, sprzedaż systemowych odpowiedników Sony zapewnie mocno spadnie. Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN ART jest bowiem niemal o połowę tańsza (4990 zł) od modelu Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM (około 9100 zł).
Obiektyw pojawi się w sprzedaży w okolicach 16 grudnia 2019 roku.
Więcej informacji o obiektywach producenta znajdziecie pod adresem sigma-global.com.