Dodaj ocenę

Nikon AF-S Nikkor 180-400 mm F4E TC1.4 FL ED VR - profesjonalny zoom z wbudowanym telekonwerterem

Autor: Maciej Luśtyk

9 Styczeń 2018
Artykuł na: 4-5 minut

Najnowszy teleobiektyw Nikona kierowany jest głównie do fotografów sportowych i przyrodniczych. Posiada system stabilizacji o skuteczności 4 EV i wbudowany telekonwerter 1,4 x. Jak wszystkie podobne konstrukcje, jest też wyjątkowo drogi.

Nikon AF-S Nikkor 180-400 mm F4E TC1.4 FL ED VR, będący następcą modelu 200-400 mm, to najnowszy tele-zoom Nikona, który dzięki stałemu światłu f/4 i wbudowanemu telekonwerterowi (po raz pierwszy w konstrukcji Nikona) stać ma się pierwszym wyborem fotografów poszukujących profesjonalnego obiektywu dalekiego zasięgu.

Po włączeniu konwertera, obiektyw zamieni się w szkło o zasięgu 252-560 mm, natomiast w przypadku podpięcia pod aparaty z matrycą APS-C, otrzymamy ekwiwalent aż 378-840 mm (270-600 mm bez telekonwertera), co czyni go uniwersalnym pod względem zastosowań. Trzeba jednak pamiętać, że użycie telekonwertera zmniejsza jasność obiektywu o jedną działkę przysłony.

Ostry, szybki i skuteczny

Na układ optyczny nowego szkła składa się 27 soczewek w 19 grupach, w tym 1 soczewka fluorytowa i 8 elementów o obniżonym współczynniku dyspersji (ED). Całość oferować ma ponadprzeciętną ostrość w całym zakresie ogniskowych, a niezmącony obraz zapewnić mają powłoki Nano Crystal, które do minimum sprowadzają występowanie odbić światła i flar. Fluorynowa powłoka przedniej soczewki ułatwi natomiast utrzymanie jej w czystości. Obiektyw wyposażono w 9-listkową przysłonę, a minimalna odległość ostrzenia wynosi 200 mm.

Optyka obiektywu jest stabilizowana systemem redukcji drgań o skuteczności 4 EV. Podobnie jak większości tego typu konstrukcji, możemy go przełączać między trybem standardowym, a sportowym.

Za szybkość ostrzenia odpowiada tu ultradźwiękowy, cichy silnik AF typu pierścieniowego, którego precyzję dodatkowo można zwiększyć ograniczając zakres jego działania do 6 m od aparatu. Producent obiecuje, że dzięki usprawnionym algorytmom, silnik doskonale będzie współpracować z systemami AF aparatów przy śledzeniu obiektów. Ciekawostką jest to, że używając teleobiektywu z modelami D5, D500 i D850, skrajny rząd punktów AF w aparacie zamieni się w punkty krzyżowe, jeszcze bardziej zwiększając skuteczność pomiaru (funkcja wymagająca aktualizacji oprogramowania w aparacie).

Jak przystało na profesjonalny zoom, otrzymujemy w pełni magnezową, uszczelnianą obudowę i możliwość stosowania filtrów wsuwanych o przekątnej 40,5 mm. Jak możemy się spodziewać nie jest to jednak konstrukcja lekka i kompaktowa. Szkło waży aż 3,5 kg przy wymiarach 128 x 363 mm.

Cena i dostępność

Podobnie jak w przypadku każdej tego typu konstrukcji, tu też mamy do czynienia z astronomiczną ceną. Obiektywu zadebiutuje na rynku w marcu, w cenie 12 399 dolarów (około 45 tys. złotych). Na razie nie wiemy ile dokładnie za szkło przyjdzie nam zapłacić w Polsce.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem nikon.pl.

 

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Leica Summilux-M 50 mm f/1.4 - jasny standard w stylu retro
Leica Summilux-M 50 mm f/1.4 - jasny standard w stylu retro
Leica prezentuje nowy obiektyw standardowy z linii Klassik. Konstrukcją łączy klasyczny design z usprawnioną optyką i... jak zawsze zbyt wysoką ceną.
5
Voigtlander Color Skopar 35 mm f/3.5 Aspherical - reporterski naleśnik do Leica M
Voigtlander Color Skopar 35 mm f/3.5 Aspherical - reporterski naleśnik do Leica M
Voigtlander prezentuje najnowszy manualny obiektyw z serii Color Skopar. Jak zwykle w przypadku tej linii, otrzymujemy wyjątkowo kompaktową konstrukcję, która czyni nowy model idealną...
14
Zeiss wraca do gry i zapowiada pierwszy obiektyw fotograficzny od 6 lat. Czy nadchodzi bezlusterkowa seria Otus?
Zeiss wraca do gry i zapowiada pierwszy obiektyw fotograficzny od 6 lat. Czy nadchodzi...
Gdy wielu już myślało, że Zeiss na dobre wycofał się z rynku fotograficznego, producent powraca do gry z ekscytującą zapowiedzią. Wygląda na to, że doczekamy się wreszcie współczesnych...
6
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)