![Psi oddech, psie pazury. „Dogbreath” Matthew Genitempo [RECENZJA]](/i/images/4/4/8/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_238448-dogbreath-1.jpg)
Newsletter
Newsletter
Najnowszy manualny Voigtländer Nokton Classic 35 mm f/1.4 FE oddaje znaną już nam konstrukcję w ręce użytkowników aparatów systemy Sony E. Oprócz wzornictwa, od pierwowzoru z mocowaniem Leica M, nowe szkło różni się jednak w niewielkim stopniu.
Znany układ optyczny, ale nowe możliwości
Układ optyczny nadal opiera się na 8 elementach ułożonych w 6 grupach, a 10-listkową przysłonę domkniemy maksymalnie do wartości f/16. Z 70 cm do 30 cm zmniejszono natomiast minimalną odległość ostrzenia, co pozwoli uchwycić w kadrze także detale i dzięki dużej jasności odseparować je od tła. Otrzymujemy też większy rozmiar filtra - 58 mm.
Nowością w konstrukcji są natomiast styki, które pozwolą na komunikację obiektywu z aparatem i zapisywanie danych EXIF oraz współpracę z systemami wspomagania ostrzenia i 5-osiowej stabilizacji matrycy aparatów Sony. Na razie nie wiemy, czy będą też umożliwiały elektroniczne sterowanie przysłoną.
Poniżej możecie zobaczyć kilka zdjęć przykładowych wykonanych obiektywem.
_968856305.jpg)
_1475239688.jpg)
_443908423.jpg)
Cena i dostępność
Szkło o wymiarach 67 x 39,6 mm i wadze 262 g trafić ma na rynek w lutym 2018 roku w cenie około 750 dolarów. Polskiej ceny na razie nie znamy.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem cosina.co.jp.
