Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Ostatnimi czasy niemiecka optyka staje się coraz bardziej popularna. Tym razem mamy do czynienia ze wskrzeszeniem marki Schacht. Pierwszym szkłem w nowej serii jest obiektyw 50 mm do bezlustrkowców, który oferować ma optykę bliską perfekcji.
Marka Schacht, którą tworzyły m.in. osoby związane wcześniej z firmami Zeiss i Schneider Kreuznach oferowała w latach 50. i 60. XX wieku na rynku niemieckim wysokiej jakości optykę w przystępnej cenie. Teraz, za sprawą inżynierów, którzy przez ostatnie lata pracowali przy tworzeniu obiektywów na potrzeby kinematografii i blisko współpracowali ze Schneider Kreuznach, marka powraca z zaświatów z ciekawą propozycją dla użytkowników bezlusterkowców.
Schacht Travegon 50 mm f/2.5 to pełnoklatkowy manualny obiektyw standardowy, który odznaczać ma się perfekcyjnie dopracowanym układem optycznym. 6 soczewek ułożonych w 4 grupach, wykonanych ze szkła o niskim współczynniku dyspersji i pokrytych specjalnymi powłokami dostarczyć ma wyjątkowo ostry obraz już od pełnego otworu przysłony, której 12-listków sprawić ma, że rozmycie nieostrości będzie wyglądało bardzo plastycznie, nawet po mocniejszym jej domknięciu. Przednia i tylna soczewka zostały dodatkowo pokryte powłokami zapewniającymi dodatkową ochronę przed zarysowaniem.
Obiektyw pozwala na ostrzenie z odległości 65 cm, wykonany jest z metalu i oferuje kompaktową konstrukcję - waży jedyne 270 g, a w zależności od mocowania jego długość waha się między 58, a 66 mm. Oferuje też gwint filtra o średnicy 49 mm. Niestety jest to obiektyw w pełni manualny i nie oferuje styków, które pozwoliły na komunikację z aparatem.
Szkło na razie jest na etapie finansowania za pośrednictwem kampanii w serwisie Kickstarter, ale biorąc pod uwagę fakt, że w kilka dni od startu twórcom udało zebrać się już 1/3 kwoty potrzebnej na produkcję, z dostępnością finalnego produktu nie powinno być problemu. Poniżej możecie zobaczyć kilka zdjęć przykładowych, wykonanych obiektywem, niestety tylko w niskiej rozdzielczości.
Model Schacht Travegon 50 mm f/2.5 dostępny będzie w wersjach z mocowaniem Sony E, Fujifilm X i Leica M. W przypadku podpięcia pod aparaty Fujifilm z matrycami APS-C otrzymamy ekwiwalent 75 mm.
Aby stać się posiadaczem własnego egzemplarza obiektywu, wystarczy wesprzeć projekt kwotą 599 dolarów (około 2050 zł). Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, obiektyw trafi na rynek we wrześniu 2018 roku. Producent ma w planach także kolejne produkcje, które swoim zasięgiem pokrywać będą zakres ogniskowych od 30 do 135 mm.
Więcej informacji znajdziecie na stronie kampanii produktu w serwisie Kickstarter.