Aparaty
Oferta "Zimowe rabaty Nikon" z upustami do 4300 zł dobiega końca
Już niebawem Photoshop poszerzy się o wyjątkowo praktyczną funkcjonalność. W ramach Live Co-Editing będziemy mogli pracować na żywo nad materiałami w grupie osób.
Nie potrafię zliczyć ile razy moja dziewczyna prosiła mnie, bym spojrzał na jej zdjęcia i wprowadził ewentualne drobne szlify, zanim wyśle je klientowi. Tak samo uwielbiam sytuacje, gdy klienci wysyłają kolejne serie poprawek w formie screenów z zaznaczonymi miejscami do poprawy.
Zwykle wiąże się to z żonglowaniem wersjami roboczymi, nadpisywaniem plików i wielokrotnym wysyłaniem materiałów w te i we wte, co wydłuża wszystko do tego stopnia, że zaczyna to już powodować frustrację i rodzi pytania o to czy aby na pewno nadal się nam to opłaca. A zwłaszcza, gdy cały proces twórczy i decyzyjny wymaga udziału kilku osób. Być może jednak już niedługo wszystkie tego typu sytuacje odejdą w zapomnienie.
Adobe zapowiedziało wprowadzenie do Photoshopa funkcji Live Co-Editing, która pozwoli w kilka osób zdalnie pracować nad jednym plikiem. Tylko tyle i aż tyle. Korzyści płynących z tego rozwiązania jest jednak naprawdę sporo. A według producenta rysują się one następująco
Co prawda funkcja zdalnej współpracy w Photoshopie już istnieje, ale ma pewne ograniczenia i wygląda na to, że w ramach Live Co-Editing cały proces stanie się dużo wygodniejszy i bardziej przejrzysty.
Na chwilę obecną, mając aktywną subskrypcję programu Photoshop możemy zapisać się do listy oczekujących, którzy jako pierwsi będą mogli przetestować nową funkcjonalność. W najbliższych miesiącach zapewne trafi ona w ramach otwartej bety do Photoshop Beta, a pełnego wdrożenia oczekiwać możemy prawdopodobnie na przełomie lata i jesieni. A przynajmniej tak mniej więcej wyglądał harmonogram wdrażania wcześniejszych, testowanych przez użytkowników rozwiązań do Photoshopa.
Więcej informacji znajdziecie na stronie blog.adobe.com.