Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Jak najmniej testów na prototypach. Nowe produkty i rozwiązania firmy Canon będą teraz analizowane przez superszybki komputer.
O tym ciekawym zakupie nie informuje Canon, a producent komputera, firma Fujitsu Limitet. Mowa o nowym modelu Fujitsu FX1000, który bazuje na architekturze najszybszego obecnie komputera na świecie o nazwie Fugaku, znajdującym się w instytucie badawczym Riken.
Canon używał do tej pory starszych modeli Fujitsu PRIMEHPC FX10 i PRIMEHPC FX100, teraz postanowił wzmocnić zaplecze o model FX1000, którego teoretyczna moc obliczeniowa wynosi 1.3 eksaflopów, czyli ponad trylion operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę.
Fujitsu Limited podaje, że nowy komputer będzie odgrywał kluczową rolę w rozwoju linii produkcyjnych "bez prototypów”. Na jego barki, czy bardziej procesory, spadnie testowanie nowych produktów pod wieloma kątami. Oczywiście mowa o symulowaniu różnych warunków, w których produkty, czy pojedyncze moduły i części tych produktów będą wykorzystywane. Takie analizy pozwolą przyśpieszyć i zoptymalizować linie produkcyjne wielu modeli, w tym aparatów fotograficznych.
W analitycznych symulacjach firma Canon wykorzystuje dane 3D CAD, oceniając na ich bazie wiele aspektów, w tym funkcjonalność, a także łatwość produkcji. Nowy system oparty na jednostce FX1000, ma pozwolić firmie Canon na wykonywanie analiz i symulacji w większej skali, w tym symulacji obejmujących ponad 100 milionów elementów. Ma umożliwić także wykonywanie analiz symulowanego przepływu powietrza i fal elektromagnetycznych.
Nieoficjalnie mówi się o tym, że Canon próbuje nadrobić zaległości względem Sony. Nowy superkomputer ma po prostu zoptymalizować produkcję i przyspieszyć cykl wprowadzania nowych produktów na rynek. Symulowanie pewnych rozwiązań, zamiast czasochłonne tworzenie prototypów zaoszczędzi i czas, i pieniądze, a do tego umożliwi jeszcze szybszą i bardziej dogłębną pracę analityczną podczas projektowania nowych produktów.
Fujitsu i Canon spodziewają się, że superkomputer rozpocznie pracę w pierwszej połowie 2021 roku. Oczywiście nie wiemy, jak wpłynie on na cykl rozwoju produktów firmy Canon. Nie wierzymy jednak, aby w jakiś sposób zaszkodził produkcji i negatywnie odbił się na jakości nowych produktów.