Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Miłośnicy fotografii analogowej nie mają łatwego życia. Z jednej strony na rynku pojawia się coraz więcej nowych filmów, z drugiej znikają z niego materiały, które od lat cieszyły się wśród fotografów dużą popularnością. Już niebawem uśmiercony zostać ma film Fujifilm Acros.
Fotografia analogowa podobno przeżywa renesans. Niemal co chwila słyszymy o premierach nowych filmów czy rozwiązań, które mają ułatwić pracę z tradycyjnym medium. Niektóre materiały zostają także przywrócone na rynek (np. Kodak Ektachrome i Kodak T-Max P3200), co zawsze odbija się szerokim echem w środowisku fotografów. Mimo to niektórzy giganci branży zdają się nie widzieć w niej przyszłości, czego przykładem jest chociażby polityka Fujifilm.
Firma od kilku lat sukcesywnie wycofuje z produkcji kolejne filmy, a jak donosi serwis casualphotophile.com już niedługo pod gilotynę trafić ma cieszący się dużą popularnością monochromatyczny materiał Fujifilm Neopan Acros 100, który ceniony jest za bardzo drobne ziarno, świetną rozdzielczość, dużą rozpiętość tonalną i kontrastowość. Doskonale też sprawdza się w fotografii nocnej.
Fujifilm Neopan Acros 100 w wersjach 135 i 120
Jak na razie są to tylko plotki bazujące na rzekomej informacji, którą producent miał przesłać do dystrybutorów w Japonii, jak jednak twierdzi autor bloga donos pochodzi z wiarygodnego źródła.Boli to tym bardziej, że decyzja ta to mocny cios w fotografię czarno-białą, która dla wielu jest najmocniejszym argumentem i swojego rodzaju uzasadnieniem korzystania z analogowego medium w świecie zdominowanym przez fotografię cyfrową. Zwłaszcza, że na rynku trudno o inny materiał o podobnej charakterystyce.
Według informacji, produkcja filmu ma zostać przerwana w październiku 2018 roku. Dotyczy to zarówno średnioformatowego formatu 120, jak i małoobrazkowego 135. Film będzie więc jeszcze prawdopodobnie dostępny w sprzedaży przez większą część 2019 roku. Jeśli jednak zależy Wam na nabyciu go w rozsądnych cenach, warto zrobić zapas już teraz.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem casualphotophile.com.
(Grafika okładkowa na podstawie zdjęcia Kornelije Sajler / Creative Commons)