Wydarzenia
Polska fotografia na świecie - debata o budowanie kolekcji fotograficznej
Szkoła filmowa w Łodzi uchodzi za jedną z najlepszych na świecie, a kończący ją operatorzy nie raz stawali za kamerą największych hollywoodzkich produkcji. Teraz możecie zobaczyć od czego zaczynali. Udostępnione niedawno archiwum szkoły to fantastyczna podróż w przeszłość rodzimej kinematografii i źródło fotograficznych inspiracji.
Analiza filmowych kadrów to doskonały (i bardzo przyjemny) sposób na ćwiczenie zmysłu kompozycyjnego i prawdziwa kopalnia wskazówek dotyczących efektywnej pracy z oświetleniem. W tym temacie inspiracji od zawsze dostarczali polscy operatorzy, którzy w świecie filmowym uchodzą za jednych z najlepszych. Wystarczy wspomnieć chociażby postaci Sławomira Idziaka, Pawła Edelmana, Witolda Sobocińskiego, Edwarda Kłosińskiego, Jerzego Lipmana czy Janusza Kamińskiego, których filmy znane są na całym świecie.
Wielu z nich swoje pierwsze kroki stawiała w łódzkiej szkole filmowej, która dzięki inicjatywie dokumentalisty, Macieja Drygasa, zaczęła niedawno digitalizować i udostępniać za darmo filmy ze swojego archiwum. To ponad 5 tys. etiud fabularnych, dokumentalnych i animowanych, które nie były wcześniej znane szerszej publiczności.
- Dzięki internetowemu serwisowi rozpoczynamy proces upowszechniania tych zapomnianych obrazów. Czynimy to z pełnym przekonaniem, że zdigitalizowane filmy staną się unikatowym narzędziem w pracy profesjonalistów i źródłem ogromnej przyjemności dla widzów kochających kino. - mówią twórcy projektu.
Na początek, udostępniono ponad 100 etiud dokumentalnych, nakręconych od początku istnienia uczelni do lat 60. XX wieku. W ramach pierwszej transzy pojawić ma się 77 kolejnych dokumentów. Z racji tego, że jest większość materiałów nagrywana była w formie analogowej, proces cyfrowej archiwizacji, obejmujący zeskanowanie, opracowanie i opisanie filmów jest czasochłonny i został rozłożony na kilka lat, na przestrzeni których wirtualna biblioteka poszerzyć ma się o wszystkie szkolne realizacje, łącznie z tymi współczesnymi.
Internetowe archiwum to także gratka dla dokumentalistów. - Po zarejestrowaniu się na stronie każdy będzie mógł skorzystać z wirtualnego stolika montażowego. Przy jego pomocy możemy przyciąć interesujący nas fragment co do klatki, a potem przenieść go do schowka lub pobrać na komputer. Po zmontowaniu filmu wystarczy zwrócić się do szkoły po licencję. - przekonuje Maciej Drygas - pomysłodawca przedsięwzięcia.
Archiwum Szkoły Filmowej w Łodzi znajdziecie pod adresem etiudy.filmschool.lodz.pl.