Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Zdjęcia wykorzystano za zgodą autora
Wszystko zaczęło się od zdjęć kota o imieniu Scuba (na zdjęciu poniżej), które fotograf zrobił dla zabawy u swojego przyjaciela. Okazało się, że fotografie jak mało które oddawały prawdziwą naturę zwierzęcia. Wtedy też narodził się cykl ”Animal Soul”, którego celem jest sportretowanie naszych ulubionych zwierząt w taki sposób, by jak najlepiej przedstawić ich osobowość.
“Mimo milionów zdjęć, które wykonujemy zwierzętom, rzadko kiedy staramy się uchwycić ich osobowość w taki sposób jak robimy to przy portretowaniu ludzi. Zwykle bardziej skupiamy się na ich wyglądzie, lub tym co robią. Chciałem stworzyć serię, która przedstawiałaby nasze ulubione zwierzęta w taki sposób, jakby świadomie pozowały do kamery. Serii, która pokazywałaby ich duszę.” - mówi nam autor projektu, Rob Bahou.
“Nie wydaje mi się, żeby zwierzęta rozumiały czym jest aparat, dlatego gdy patrzą w obiektyw nie martwią się o swój wygląd. Nie starają się zmienić wyrazu twarzy czy swojej postawy - są sobą. A to właśnie główne cechy świetnego portretu.” - dodaje.
Fotograf stara się o wydanie swoich prac w formie 220-stronicowego albumu, który stanowiłby fotograficzne kompendium zwierzęcej natury. Większość prac składających się na publikację nie była dotąd publikowana w internecie. Zapowiada się bardzo ciekawie. Jak dowiedzieliśmy się od autora, niebawem w serwisie Kickstarter wystartować ma kampania zbierająca pieniądze na wydanie książki. Z pewnością Was o tym poinformujemy.
Więcej zwierzęcych portretów znajdziecie na stronie robbahou.com