Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Pokaźna kolekcja anonimowych polaroidów zebranych przez Kylera Zeleny to ponad 6000 zdjęć, z których każde ma swoją własną, nieznaną historię i znaczenie. Założeniem artysty jest przywrócenie im utraconego kontekstu poprzez odnalezienie sfotografowanych osób. Do tej pory udało się odszukać zaledwie jedną osobę ze zdjęć, jednak dotarcie do jedynego prawdziwego znaczenia nie jest głównym celem fotografa. Ważniejsze są dla niego emocje, które wywołuje niewiadoma, dlatego zachęca on do pisania swoich własnych opowieści, które mogłyby nadać fotografiom nowy kontekst.
”W momencie, gdy prawdziwa historia zdjęcia została utracona na zawsze, większe znaczenie od tego, co możemy z niego odczytać, ma to jak je zinterpretujemy. Z pomocą dobrego tekstu, fotografie skazane na zapomnienie dostają szansę na nowe życie.” - mówi artysta. "Poza tym, zawsze ciekawie jest zobaczyć jak niektórzy identyfikują się ze zdjęciami, które dla innych nic nie znaczą" - dodaje.
Udział w tym niecodziennym przedsięwzięciu może wziąć każdy. Wszystko, co trzeba zrobić, to wybrać któreś ze zdjęć umieszczonych na stronie i stworzyć opisujący je tekst o długości 250-300 słów w języku angielskim. Najciekawsze pomysły staną się oficjalnymi opisami polaroidów, które zostaną zebrane w formie albumu wydanego przez The Velvet Cell.
Kyler Zeleny to kanadyjski artysta działający na polu socjologii wizualnej. Jego projekty dokumentują kulturowe ciekawostki, dewiacje i społeczny krajobraz Kanady. Absolwent Goldsmith College w Londynie i Uniwersytetu stanu Alberta.
Więcej informacji o projekcie znajdziecie na stronie foundpolaroids.com. Zajrzyjcie też prywatną stronę autora kylerzeleny.com