Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Gdy firmy Panasonic i Olympus ogłosiły zamiar stworzenia systemu Mikro Cztery Trzecie nie trzeba było długo czekać na reakcję konkurencji. Pół-oficjalne stanowisko zajął wtedy Samsung, którego przedstawiciele w wywiadzie dla magazynu Amateur Photographer poinformowali, że koreański koncern prowadzi prace nad analogicznym projektem, a na pierwsze modele trzeba będzie poczekać około roku. Pisaliśmy o tym również na {LNK|https://www.fotopolis.pl/index.php?n=7755;naszych łamach.
Przy okazji rozpoczynających się właśnie targów PMA firma oficjalnie potwierdziła te plany. Nowa hybrydowa seria ma się nazywać NX i opierać się na opisywanym wcześniej pomyśle. Producent zapowiada zastosowanie matryc rozmiaru APS-C i zlikwidowanie komory lustra i wizjera optycznego. Istnieją dwa istotne plusy takiego rozwiązania: jakość zdjęć ma być porównywalna do lustrzanek, a aparat ma być od nich wyraźnie mniejszy. Samsung szacuje, że wymiary i waga będą niższe dzięki mniejszej o około 60% (w stosunku do tradycyjnej lustrzanki) odległości między tylną soczewką obiektywu, a matrycą.
Na razie Samsung nie ujawnił zbyt wielu konkretów - z informacji prasowej wyczytać można więcej planów, życzeń i spekulacji. Koncern przewiduje, że przed 2012 rokiem udział "hybrydowych" aparatów w rynku ma sięgnąć 20%. Nietrudno się domyślić, że koreański gigant zamierza zostać liderem w tym segmencie. Jedna konkretna deklaracja dotyczy terminu wprowadzenia do sprzedaży pierwszego modelu z serii NX. Ma to nastąpić przed końcem tego roku.