Zamień przenośny skaner w wielkoformatową przystawkę - poradnik DIY

Autor: Wojtek Skrzypczyński

14 Marzec 2020
Artykuł na: 4-5 minut

Fotodiox pokazuje jak z tanich komponentów stworzyć cyfrowy wielki format. Jako amator wielkiego formatu przyklaskuje takim ideom. Sprawdźmy czym tak naprawdę jest ta dziwaczna konstrukcja.

Najnowszy film instruktażowy, stworzony przez firmę Fotodiox, krok po kroku przeprowadzi nas przez proces powstawania tego specyficznego aparatu cyfrowego. Całkowity koszt przedsięwzięcia według twórcy to około 500 dolarów. W tym momencie daje to prawie 2 tys złotych, co zupełnie nie kalkuluje się na nasze realia. Mimo to warto przyjrzeć się temu szalonemu pomysłowi.

Podstawą jest skaner

Do zbudowania naszego cyfrowego wielkiego formatu potrzebujemy:

  • Przenośny skaner, nie znalazłem żadnego podobnego skanera na polskim rynku dlatego wyszukałem na ebay.com ten sam skaner (Flip-Pal Mobile Scanner), co na materiale wideo (najtańszy używany to około 400 zł - z wliczoną przesyłką i opłatą celną);
  • Płytkę obiektywową, obiektyw i miech, twórcy wideo proponują zakup aparatu CameraDactyl 4x5 cala (około 800 zł bez kosztów przesyłki i opłaty celnej); nie znalazłem na polskich stronach aukcyjnych żadnego sensownego odpowiednika;
  • Soczewkę fresnela (można znaleźć na allegro już za około 20 zł);
  • Czarny węglik krzemu; działa jak papier ścierny, służy do zmatowienia szyby skanera; (najtańszy i najdrobniejszy znalazłem na AliExpress w cenie około 35 zł za 100 g - bez wliczonych kosztów przesyłki)
  • Taśmę klejącą (najlepiej Duct Tape bądź Gaffer)
  • Niewielką szybkę
  • Niewielki drewniany klocek

Jak to zrobić?

Zgodnie z instrukcjami zamieszczonymi na filmie, zaczynamy od zabezpieczenia szkła skanera (o ile to możliwe najlepiej płytkę szklaną odkręcić od korpusu skanera). Przy pomocy taśmy klejącej łączymy ze sobą kawałek drewna i niewielką szybkę. To proste narzędzie posłuży nam do równomiernego rozprowadzania węglika krzemu na szybie skanera. Na szklaną powierzchnię przesypujemy łyżkę stołową czarnego proszku i dodajemy niewielką ilość wody. Przez około trzy minuty wcieramy pastę w szkło skanera - jeśli powierzchnia nie jest równo zmatowiona, powtarzamy czynność, z naciskiem na miejsca, które poprzednio nie zostały odpowiednio starte.

Po zakończeniu ścierania, płuczemy i suszymy dokładnie szklaną powierzchnię, możemy też zamontować z powrotem część do korpusu skanera. Teraz taśmą klejącą montujemy soczewkę fresnela do skanera. Po tej czynności przystępujemy do zamontowania płytki z obiektywem i miecha aparatu do skanera, posłuży nam do tego taśma klejąca. Właściwie po tych kilku prostych krokach już możemy cieszyć się naszym cyfrowym aparatem wielkoformatowym.

Przy wykonywaniu zdjęć, skaner proponowany przez Fotodidx ułatwia nam skanowanie dzięki tylnej ściance podglądowej, dzięki czemu dużo łatwiej wyostrzyć nam obraz. Jednym z minusów takiej konstrukcji jest jednak niemożliwość ostrzenia na nieskończoność, ale przy jakości, jaką dostajemy nie powinno nam to zupełnie przeszkadzać.

Cyfrowy pinhole?

Zdjęcia swoją estetyką przypominają bardziej zdjęcia z camery obscura, niż fotografie wykonane wielkim formatem. Możliwe, że przy zastosowaniu oryginalnego miechu z prowadnicami możnaby uzyskać strukturę obrazu wielkoformatowego, trudno to  jednak ocenić po prezentowanym materiale.

Dodatkowo skaner nie przechwytuje kolorowych obrazów, co oznacza, że otrzymujemy zawsze czarno-białe zdjęcia z dominantą koloru niebieskiego. Obraz otrzymany ma widoczną dość mocne ziarno z racji zmatowionego szkła które odznacza się na zdjęciu, podobnie szkło fresnela uwidacznia się na fotografiach (podobno można zmniejszyć ten efekt poprzez stworzenie dystansu pomiędzy szkłem skanera, a soczewką).

Proces skanowania w wypadku skanera Flip-Pal Mobile zajmuje około 20 sekund, co oznacza, że obiekty ruchome napewno nie zostaną "zamrożone".

Ja sam traktuje to jako gadżet, którego nigdy bym nie wykonał, z racji dość sporych funduszy jakie musimy na niego wydać, oraz efektów które nie przypominają mi zdjęć wielkoformatowych, a raczej prób podejmowanych przy fotografii otworkowej. Mimo to warto obejrzeć wideo i zapoznać się z tą dość chałupniczą metodą stworzenia „cyfrowego aparatu wielkoformatowego”.

Więcej ciekawych poradników typu "zrób to sam" znajdziecie na kanale Fotodiox w serwisie Youtube.

Skopiuj link

Autor: Wojtek Skrzypczyński

Z wykształcenia fotograf, aparat wykorzystuje głównie do dokumentacji innych działań, czasem używa kamery do realizacji swoich pomysłów. Interesuje go sztuka współczesna i kino neomodernistyczne. Najbardziej lubi wodę.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Panasonic Lumix G97 i TZ99 - nowe nazwy, znane możliwości
Panasonic Lumix G97 i TZ99 - nowe nazwy, znane możliwości
Dość nieoczekiwanie Panasonic prezentuje nowe modele z nieco zapomnianych już serii aparatów systemowych i kompaktów. To jednak tylko marginalne usprawnienia znanych nam już dobrze...
4
Zimowy Cashback Canon w sklepie Fotoforma.pl - sprawdź aktualne promocje
Zimowy Cashback Canon w sklepie Fotoforma.pl - sprawdź aktualne promocje
Sklep Fotoforma informuje o zimowej akcji Canon Cashback. W ramach promocji, można uzyskać zwrot do 1500 zł na wybrane aparaty, obiektywy i akcesoria. A wszystkie zakupy objęte są...
20
Średnioformatowy kompakt Fujifilm na horyzoncie? Pierwsze donosy na temat GFX100RF
Średnioformatowy kompakt Fujifilm na horyzoncie? Pierwsze donosy na temat GFX100RF
Czyżby Fujifilm szykowało dla nas średnioformatowa wersję kultowego X100? Według plotek aparat zobaczymy już wiosną, choć może nie być on dokładnie tym, czego oczekuje większość...
7
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj