Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Dokładnie miesiąc temu marka Canon ogłosiła prace nad najnowszym modelem bezlusterkowego aparatu pełnoklatkowego EOS R5. Dziś firma ujawnia kolejne informacje na temat bezlusterkowca, odnosząc się do pojawiających się w sieci spekulacji dotyczących specyfikacji technicznej aparatu.
Zapowiedziany flagowiec z segmentu bezlusterkowców, wywołał nie lada poruszenie w branży fotograficznej. Najnowszy Canon EOS R5 ma oferować rozwiązania do tej pory nie opracowane przez firmy konkurencyjne. Zapowiedzi marki, dla wielu wydawały się jedynie sprawnym zabiegiem marketingowym, a nie realnymi obietnicami. To właśnie do tych spekulacji firma postanowiła się odnieść i wyprowadzić wszystkich powątpiewających z błędu.
- Pojawiły się spekulacje, które sugerowały, że specyfikacja i pewne cechy aparatu EOS R5 są niemożliwe do wprowadzenia. Ujawniając kolejne szczegóły dotyczące tego produktu potwierdzamy, że osiągamy to, co do tej pory wydawało się nieosiągalne. Robimy to z myślą o naszych użytkownikach i tym samym odpowiadamy na ich potrzeby. - mówi Richard Shepherd, Pro Product Marketing Senior Manager.
Canon pomimo początkowego poślizgu, a wręcz braku zainteresowania w walce o dominacje w sektorze bezlusterkowców, stawia bardzo wysoko poprzeczkę zapowiedziami nowego flagowca z serii R.
- Jako lider branży, zapowiadając ten nowy produkt, stawiamy rynkową poprzeczkę jeszcze wyżej i udowadniamy, że dzięki naszej technologii możemy osiągnąć więcej. Zarówno EOS R5, jak i obiektywy systemu RF, to dowód naszego zaangażowania w rozwój kategorii aparatów bezlusterkowych - dodaje Shepherd.
Canon w swoim oświadczeniu potwierdził, że w EOS R5 będzie możliwość rejestracji materiałów wideo w rozdzielczości 8K/30p. Nagrywanie filmów w tak dużej rozdzielczości będzie wykorzystywało całą powierzchnię matrycy. Dodatkowo, każdy z trybów nagrywania w 8K będzie wspierał technologię Dual Pixel CMOS AF.
Marka potwierdziła również, zastosowanie we flagowcu zaawansowanego systemu AF, z którego do tej pory żadna inna marka nie korzystała. Mowa tu o systemie auto focusa który rozpoznaje zwierzęta - psy, koty czy nawet ptaki. System rozpoznaje zwierzęta nie tylko przez ułożenie oczu, ale również dzięki ich sylwetkom.
Inne cechy jakimi producent zdążył się już pochwalić, a w dzisiejszym oświadczeniu nie odniósł się do nich to m.in.:
Redakcja Fotopolis z niecierpliwością czeka na nowy model bezlusterkowca ze stajni Canona. Zapowiedzi firm mówią o piekielnie mocnym sprzęcie zarówno dla fotografów jak i filmowców. Warto czekać i kiedy dojdzie do premiery sprawdzić czy wszystko co obiecuje marka rzeczywiście znajdzie się w bezusterkowym korpusie R5.