![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
Diana to produkowane od lat 60. XX wieku budżetowe aparaty średnioformatowe, które pokochali fani lomografii. Od pewnego czasu oferowane są także w wersjach do fotografowania na wkładach natychmiastowych. Do tej pory obsługiwały one jednak tylko format Instax Mini. Teraz nareszcie pojawia się model, który pozwoli cieszyć się wszystkimi zaletami tego ciekawego aparatu w przypadku pracy z kwadratowymi wkładami Instax Square.
Diana Instant Square pod względem ogólnych możliwości nie różni się znacznie od swoich wcześniejszych wersji. Otrzymujemy możliwość manualnej regulacji przysłony (f/11, f/19, f/32) oraz 3 ustawienia ostrości (1-2 m, 2-4 m, od 4 m do nieskończoności) i dwa ustawienia czasu migawki (1/60 s i tryb Bulb), a także możliwość tworzenia wielokrotnych ekspozycji. Nie są to wiec wyjątkowo rozbudowane możliwości.
6 obiektywów, 6 różnych perspektyw
Sednem całej konstrukcji jest tu jednak system wymiennych obiektywów i akcesoriów. Otrzymujemy 6 szkieł: 20 mm (fisheye), 38 mm, 55 mm (wraz z adapterem do zdjęć makro), 75 mm i 110 mm, a do tego zestaw filtrów na obiektywy, filtry żelowe, zestaw wizjerów, adapter na gorącą stopkę oraz lampę błyskową. Sprawia to, że Diana Instant Square staje się obecnie najbardziej rozwiniętym analogowym aparatem pozwalającym na fotografowanie na kwadratowych wkładach Instax
Aparat jak na razie jest w fazie finansowania za pośrednictwem serwisu Kickstarter, ale twórcy zebrali już niemal całą kwotę potrzebna na uruchomienie produkcji, a biorąc pod uwagę wcześniejsze przedsięwzięcia firmy Lomography, z wprowadzeniem aparatu na rynek nie powinno być najmniejszych problemów.
Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia przykładowe wykonane przy pomocy aparatu.
_443908423.jpg)
_1877607562.jpg)
_1094526942.jpg)
Cena i dostępność
Za pośrednictwem kampanii, Dianę Instant Square możemy nabyć już w cenie 65 dolarów (około 250 złotych). Będzie to jednak wersja z tylko jednym obiektywem, bez dodatkowych akcesoriów. Za 85 dolarów (około 320 złotych) kupimy wersję z filtrami i lampą błyskową. Zestawy zawierające dodatkowe obiektywy i akcesoria to z kolei koszt rzędu 145 - 250 dolarów (540 - 935 zł). Biorąc pod uwagę możliwości, jakie otrzymujemy, nie wydają się one cenami nazbyt wygórowanymi.
Więcej informacji o nowym aparacie znajdziecie na stronie kampanii produktu w serwisie Kickstarter.
