Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Wygląda na to, że firma DJI przekroczyła kolejne granice w fotografii lotniczej. Zaprezentowana dziś kamera Zenmuse X7 z sensorem Super 35 ma oferować zapis 6K CinemaDNG RAW. A to nie wszystkie jej zalety - obiecuje producent.
Firma DJI zaprezentowała Zenmuse X7 - kamerę zaprojektowaną z myślą o dronie Inspire 2, która ma zapewniać „najwyższą jakość obrazu w tej klasie sprzętu“. Naszpikowana zaawansowaną technologią, matrycą o dużym zakresie dynamicznym a także nowym systemem DJI Cinema Color, model X7 ma okazać się świetnym rozwiązaniem dla najbardziej wymagających użytkowników, dla których priorytetem jest najwyższa jakość obrazu.
- Zenmuse X7 oferuje wszystko czego potrzebują twórcy profesjonalnych treści, aby ich nagrania były tak wspaniałe i żywe jak tego oczekują - powiedział Paul Pan, Senior Product Manager w firmie DJI. - Dzięki większej matrycy Super 35 do nowego mocowania, nowym obiektywom i systemowi przetwarzania obrazu, Zenmuse X7 daje filmowcom i fotografom niezrównany zestaw narzędzi, dzięki któremu uchwycą profesjonalne materiały - dodaje.
Serce kamery stanowi matryca Super 35 mm, która ma odznaczać się zakresem dynamicznym wynoszącym 14 EV. Dzięki temu sensor powinien sprawdzić się w wyjątkowo kontrastowych warunkach, gdzie w zarówno z jasnych, jak i ciemnych fragmentów kadru powinniśmy wydobyć szczegóły i detale.
Modelem Zenmuse X7 będziemy w stanie zarejestrować filmy 6K CinemaDNG RAW lub 5.2K Apple ProRes z szybkością 30 kl./s. Poza tym będziemy mieć do wyboru również 3.9K CinemaDNG RAW oraz 2.7K ProRes z maksymalną prędkością 59.94 kl./s. Do tego producent wprowadził nowy tryb El Mode, który ma "imitować pracę konwencjonalnej kamery", dzięki czemu filmowcy powinni „zarejestrować możliwie najwięcej informacji“.
Na pokładzie znajdziemy także nowy system DJI Cinema Color, jak również usprawnione D-Log Curve i D-Gamut RGB, co ma pozwolić na większą elastyczność podczas późniejszej postprodukcji materiału.
- Wznieśliśmy naszą naukę o kolorach na jeszcze wyższy poziom - zaznaczył Paul Pan. - Skonsultowaliśmy się czołowymi światowymi autorytetami w tej dziedzinie. Dzięki ich wskazówkom nasi inżynierowie opracowali zoptymalizowaną krzywą gamma, co pozwala na większą swobodę edycji bez uszczerbku na jakości obrazu.
Wraz z kamerą producent zaprezentował także cztery nowe dedykowane obiektywy. Stałki o ogniskowych 16 mm, 24 mm, 35 mm i 50 mm zapewniają nominalny otwór przysłony wynoszący f/2.8. Poza tym odznaczają się kompaktowymi wymiarami. A do tego wszystkiego dochodzi mała waga - głównie dzięki tubusom wykonanym z włókna węglowego. Jak zaznacza producent, obiektyw o ogniskowej 16 mm został wyposażony we wbudowany filtr szary. Natomiast pozostałe trzy modele zapewniają mechaniczną migawkę.
DJI Zenmuse X7 oraz obiektywy będą dostępne w sprzedaży od listopada. Za kamerę przyjdzie nam zapłacić około 2700 dolarów. Z kolei każda ze stałek 16 mm, 24 mm, 35 mm została wyceniona na około 1300 dolarów. Model o ogniskowej będziemy mogli dostać za około 1200 dolarów. Jest także możliwość zakupienia zestawu: kamery Zenmuse X7 i czterech obiektywów. Za taki komplet zapłacimy około 4300 dolarów.