Panasonic Lumix GX800 to styl i funkcjonalność w kompaktowym wydaniu

Autor: Michał Chrzanowski

4 Styczeń 2017
Artykuł na: 4-5 minut

CES 2017: Nowy Lumix GX800 to prawdziwa gratka dla zwolenników funkcjonalnych, a przy tym kompaktowych i stylowych aparatów. Zaprezentowany Panasonic ma wiele do zaoferowania – zwłaszcza dla miłośników popularnych selfie.

Panasonic Lumix GX800 został wyposażony w 3-calowy dotykowy wyświetlacz o rozdzielczości 1 040 00 punktów, który można obrócić nawet o 180 stopni. Po maksymalnym odchyleniu ekranu aparat automatycznie przechodzi w tryb zdjęć autoportretowych. Oczywiście nie mogło zabraknąć szeregu funkcji pomocnych przy wykonywaniu selfie, w tym nowo dodany tryb robienia autoportretów w rozdzielczości 4K. Do tego otrzymujemy funkcje takie jak Face Shutter i Buddy Shutter (wykrywania jednej lub dwóch twarzy) są dostępne przy wyzwalaniu migawki. Ta uruchamia się z chwilą, gdy użytkownik pomacha ręką lub gdy w kadrze znajdą się dwie twarze. Co więcej, autoportrety można również robić w trybie panoramicznym, co ułatwi wykonywanie zdjęć grupowych.

We wnętrzu GX800 znajdziemy 16-megapikselową matrycę Digital Live MOS, która została pozbawiona filtra dolnoprzepustowego. Wspiera ją nowy procesor obrazu Venus Engine, dzięki czemu będziemy w stanie fotografować z prędkością nawet 5,8 kl./s w zakresie ISO 200-25600, który możemy rozszerzyć o ISO 100. Poza tym połączenie matrycy i wydajnego procesora zapewnia uzyskanie wyraźnych i realistycznych obrazów z minimalnym szumem, nawet jeśli zdjęcia robione są w słabych warunkach oświetleniowych – obiecuje producent.

Z kolei za szybkie i precyzyjne ustawianie ostrości ma odpowiadać autofokus oparty na detekcji kontrastu opracowany w technologii DFD (Depth From Defocus). Jest to możliwe dzięki wymianie sygnałów cyfrowych pomiędzy aparatem a obiektywem, który pracuje przy maksymalnym ustawieniu 240 kl./s. Ma to pozwolić to na błyskawiczne (ok. 0,07 s.) przeostrzanie.

Nie zabrakło także zaawansowanych rozwiązań, które w szczególności przypadną do gustu entuzjastom filmowania. Nowym GX800 będziemy w stanie nagrywać wideo w rozdzielczości QFHD 4K (3840 x 2160 pikseli). Dzięki tej technologii użytkownicy będą mogli cieszyć się zdjęciami w rozdzielczości 4K i szeregiem dobrze znanych funkcji, takich jak Focus Stacking, Post Focus czy Light Composition. Natomiast Ci, którzy chcą mieć więcej twórczej swobody, będą mogli skorzystać z dodatkowych opcji i stylów zwiększających kreatywność.

Panasonic Lumix GX800 będzie dostępny w czterech wersjach kolorystycznych: srebrnym, czarnym, pomarańczowym i czarnym podpalanym. Na półki sklepowe ma trafić w lutym 2017 roku w zestawie z obiektywem 12-32 mm F3.5-5.6. Za komplet przyjdzie nam zapłacić około 550 dolarów. Polska cena jeszcze nie została ujawniona. Więcej informacji znajdziecie na stronie www.panasonic.com.

Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Panasonic Lumix G97 i TZ99 - nowe nazwy, znane możliwości
Panasonic Lumix G97 i TZ99 - nowe nazwy, znane możliwości
Dość nieoczekiwanie Panasonic prezentuje nowe modele z nieco zapomnianych już serii aparatów systemowych i kompaktów. To jednak tylko marginalne usprawnienia znanych nam już dobrze...
4
Zimowy Cashback Canon w sklepie Fotoforma.pl - sprawdź aktualne promocje
Zimowy Cashback Canon w sklepie Fotoforma.pl - sprawdź aktualne promocje
Sklep Fotoforma informuje o zimowej akcji Canon Cashback. W ramach promocji, można uzyskać zwrot do 1500 zł na wybrane aparaty, obiektywy i akcesoria. A wszystkie zakupy objęte są...
20
Średnioformatowy kompakt Fujifilm na horyzoncie? Pierwsze donosy na temat GFX100RF
Średnioformatowy kompakt Fujifilm na horyzoncie? Pierwsze donosy na temat GFX100RF
Czyżby Fujifilm szykowało dla nas średnioformatowa wersję kultowego X100? Według plotek aparat zobaczymy już wiosną, choć może nie być on dokładnie tym, czego oczekuje większość...
7
Powiązane artykuły