Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Niecały rok po premierze poprzednika Sony prezentuje model RX10 III, oferujący między innymi nowy obiektyw zoom o zakresie 24-600 mm i zaawansowane funkcje filmowe.
Sony Cyber-Shot RX10 III ma szansę stać się królem zaawansowanych superzoomów. Nowy model nadrabia bowiem to czym seria RX10 odstawała nieco konkurencji - zasięg. Aparat otrzymał zupełnie nowy obiektyw ZEISS Vario-Sonnar T* o ekwiwalencie 24-600 mm i świetle f/2.4-4. W układzie optycznym znalazły się trzy soczewki o obniżonym współczynniku dyspersji, które mają niwelować powstawanie aberracji chromatycznych, a dzięki zaawansowanym soczewkom asferycznym uzyskać mamy doskonałą ostrość zarówno na środku jak i na brzegach kadru.
Co więcej minimalny zakres ostrzenia to tylko 72 cm (przy ogniskowej 600 mm), co pozwoli na wykonywanie ekstremalnych zbliżeń, a w połączeniu z 9-listkową przysłoną da nam plastyczne rozmycie i okrągłe bokeh. Jednym z najciekawszych i najbardziej oczekiwanych przez użytkowników rozwiązań jest pojawienie się na obiektywie pierścienia zooma, choć na tę chwilę nie wiemy czy jest to pierścień manualny czy elektroniczny.
Na pokładzie znalazł się także system optycznej stabilizacji obrazu, który charakteryzować ma się skutecznością rzędu 4,5 EV, a obiektyw wyposażono w przycisk Focus Hold, pozwalający nam wygodnie zablokować punkt punkt ostrości.
W środku to w większości ten sam aparat, co w przypadku zaprezentowanego w zeszłym roku modelu RX10 II. Otrzymujemy znany nam układ AF oraz 20-megapikselową matrycę CMOS o rozmiarze 1 cala, z chipem DRAM, wspomaganą procesorem BIONZ X. Zestaw ten pozwoli nam na fotografowanie z prędkością 14 kl./s (5 kl./s z pełnym wsparciem AF), w zakresie czułości ISO 64-12800.
Usprawniono jednak system elektronicznej migawki, która według producenta pozwolić ma na wygodne fotografowanie bez efektu rolling shutter nawet przy czasach rzędu 1/32 000 s. Niestety 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 1 228 000 pikseli wciąż nie jest dotykowy.
Podobnie jak wcześniejszy model, RX10 III z pewnością przypadnie do gustu filmowcom. Aparat pozwala na zapis materiału w rozdzielczości 4K z przepływnością 100 Mb/s, w kodeku XAVC S, przy odczycie informacji z całej powierzchni sensora. Otrzymujemy też zaawansowane funkcje filmowe, w tym możliwość wyświetlenia zebry, wypuszczenia czystego sygnału przez HDMI i generowania time-code’u, a także skorzystania z profilu S-Log2 i przestrzeni S-Gamut, co znacznie ułatwi właściwą gradację kolorystyczną na etapie postprodukcji. Aparat oferuje także złącze mikrofonowe i słuchawkowe.
Osoby zainteresowane filmowaniem z pewnością ucieszy także tryb HFR, pozwalający na rejestrację wideo w zwolnionym tempie, z prędkością do 960 kl./s, choć podobnie jak w modelu RX10 II, w tym wypadku będziemy musieli liczyć się z widocznym spadkiem jakości obrazu.
Aparat trafi do sprzedaży w kwietniu w cenie 1600 euro. Polskiej ceny na razie nie znamy. Więcej informacji znajdziecie na stronie sony.pl.