Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Zgodnie z zapowiedziami, Apple pokazało najnowsze komputery wyposażone w układy Apple Silicon 3. generacji. Procesory M3 poprawiaja osiągi zwłaszcza w zakresie wydajności układów grafiki i są dostępne w najnowszych komputerach MacBook Pro i iMac.
Wprowadzenie układów Apple Silicon w 2020 roku było rewolucją, która na zawsze odmieniła krajobraz komputerów do pracy z grafiką i zdjęciami. Oto bowiem okazało się, że relatywnie tanie komputery są w stanie uciągnąć większość procesów, na które wcześniej nie porwalibyśmy się bez dofinansowanej stacji roboczej. I choć większości twórców ze świata foto-wideo do większości zastosowań nadal wystarczają oryginalne układy M1 czy już na pewno zeszłoroczne M2, Apple nie zwalnia tempa i prezentuje kolejną generację współczesnych procesorów w technologii ARM.
Nowe układy Apple M3 to pierwsze procesory stworzone w technologii litografii 3 nm, co kolejny raz zwiększać ma możliwości w zakresie wydajności (układy M2 korzystały z procesu 5 nm). W przypadku procesorów M3 rdzenie odpowiedzialne za wydajnosć oferować mają ok. 50% lepsze wyniki niż w przypadku serii M1 (i ok. 30% lepsze niż w przypadku linii M2).
Liczby te być może nie rzucają na kolana, ale trzeba pamiętać, że już zeszłoroczne układy zaspokajają doskonałą większość potrzeb doskonałej większości użytkowników. Do tego, procesory M3 mocno ewoluują w zakresie obsługi grafiki. Przede wszystkim, wykorzystują technologie Dynamic Caching, która rozdysponuje dokładną ilość pamięci dla danego procesu, efektywniej wykorzystując zasoby procesora. Oprócz tego, po raz pierwszy wspierają technologię Ray Tracingu i Mech Shadingu, co ucieszy graczy i twórców grafiki 3D i co potwierdza donosy na temat tego, że Apple szykuje się na poważną ekspansję do świata gaming.
Tradycyjnie już, procesory z serii Apple Silicon występują w 3 wariantach: M3, M3 Pro i M3 Max. Różnice między nimi sprowadzają się do liczby rdzeni, transyzstorów i maksymalnej ilości obsługiwanej pamięci. W podstawowym modelu M3 otrzymujemy 10-rdzeniowy układ GPU i 8-rdzeniowy CPU, które oferować mają kolejno o 65% i 35% większą wydajność niż układ M1 oraz wspierają do 24 GB RAM-u.
W przypadku modelu M3 Pro otrzymujemy 12- lub 14-rdzeniowy CPU i 18-rdzeniowy układ grafiki, które będą kolejno 20% i 40% szybsze niż te w układzie M1 Pro. Całość wesprzemy zaś nawet 36 GB pamięci RAM.
Dla najbardziej wymagających przygotowany został układ M3 Max, wykorzystujący 16-rdzeniowy procesor, 32- lub 40-rdzeniowe GPU (tak, to nie błąd w pisowni), dwa dodatkowe procesory odpowiedzialne za przetwarzanie formatu ProRes i pozwalający na obsłużenie do 128 GB RAM-u. Zaoferuje nam to w sumie około 80% lepszą wydajność procesora i 50% bardziej wydajne przetwarzanie grafiki niż w układach M1 Max. Jednym słowem, w najbardziej wypasionej wersji układ M3 Max powinien być w stanie bez problemu uciągnąć najbardziej wymagające zadania z zakresu modelingu 3D czy pracy z efektami specjalnymi.
Najnowsze procesory trafią do najnowszych komputerów w ofercie - na początek do MacBooków Pro i nowych iMaców. Te poza nowymi procesorami nie różnią się znacznie od wcześniejszych wersji, ale pozytywnie zaskakują cenami. Podstawowy 14-calowy MacBook Pro z układem M3 debiutuje bowiem w o 300 dolarów niższej cenie niż rok temu (1599 dolarów), bo wcześniej wersje 14-calowe oferowały wyłącznie układy Pro i Max. 14-calowy MacBook Pro z układem M3 Pro kosztuje zaś tyle samo ile zeszłoroczny model (1999 dolarów).
W przypadku modelu 16-calowych, dostępne są tylko wersję z układami M3 Pro i M3 Max, które zaczynają się od 2499 dolarów. Cena nowego iMaca z podstawową wersją układu M3 startuje z kolei z przystępnego pułapu 1299 dolarów.
Niestety jest też zaskoczenie negatywnie. Oto bowiem z oferty znika najtańsza, 13-calowa wersja Macbooka Pro. Tak więc mimo pozornej obniżki, realnie kolejny raz zaliczamy podwyżkę.
Do tego jak zwykle ceny na polskim rynku rządzą się swoimi prawami. Podstawowa wersja iMaca to 7499 zł, a Macbooka Pro - 8999 zł. Jednym słowem jest drogo. Osobom, które komputerów mają zamiar używać jedynie do standardowej obróbki zdjęć i edycji filmów, radzimy poczekać na nowe modele MacBook Air. W końcu nawet w podstawowej wersji, układy M3 oferują kilkukrotnie większą wydajność niż modele z procesorami Intela.
Więcej informacji o nowych procesorach i komputerach znajdziecie na stronie apple.com.