Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
EIZO aktualizuje ofertę graficznych monitorów z serii ColorEdge. Nowe modele obsługują wyświetlanie HDR, oferują wbudowany kalibrator i opcję zasilania urządzeń przez USB-C. Ale na tym nie kończą się ich możliwości.
Bez fanfar EIZO aktualizuje ofertę o nowe monitory z lubianej przez fotografów i filmowców serii Color Edge. Najnowsze flagowce - EIZO ColorEdge CG2700X oraz EIZO ColorEdge CG2700S - to dwa 27-calowe ekrany dzielące ze sobą praktycznie wszystkie możliwości. Różnicę stanowi jedynie rozdzielczość (3830 x 2160 px w modelu X oraz 2560 x 1440 px w modelu S) oraz możliwości w zakresie kontrastu (1:1450 dla modelu X i 1:1600 dla modelu S) i jasności (max. 500 nitów w modelu X oraz 400 nitów w modelu S). Specyfikacja podaje też różnicę w czasie reakcji (13 ms dla modelu X oraz 19 ms dla modelu S). Wygląda więc na to, że model 4K lepiej sprawdzi się w przypadku materiałów HDR i pracy wideo.
Oprócz tego, obydwa ekrany posiadają wbudowany kolorymetr i są dostarczane z oprogramowaniem ColorNavigator 7, co pozwoli na bieżąco utrzymywać poprawną kalibrację ekranu, bez konieczności korzystania z większych zestawów.
Obydwa nowe profesjonalne monitory EIZO oferują 99-procentowe pokrycie gamutu AdobeRGB oraz 98-procentowe pokrycie przestrzeni DCi-P3, obsługują krzywe HLG i PQ i obiecują Płynne przejścia kolorów dzięki „jednoczesnemu wyświetlaniu 10-bitowej informacji z 16-bitowej tablicy LUT”. Producent nie podaje wartości współczynnika Delta E, ale w przypadku monitorów z serii CG odchylenia kolorów nie powinny być problemem. Otrzymujemy też technologię DUE (Digital Uniformity Equalizer), która zagwarantować ma jednorodność podświetlenia.
Modele EIZO ColorEdge CG2700X i CG2700S wyposażone zostały ponadto w porty USB-C, które mogą też dostarczyć energię do zasilania podpiętych komputerów, takich jak MacBook Pro czy wydajne laptopy PC W przypadku CG2700X to 94 W, a w przypadku CG2700S - 92 W. Dodatkowym atutem jest wbudowana karta sieciowa zapewniająca stabilne połączenie z firmową siecią LAN czy internetem (podłączenie laptopa lub komputera typu desktop do portu USB-C umożliwia dostęp do sieci za pośrednictwem monitora). Łącznie otrzymujemy 2 złącza upstream UBS 3.1 (USB-C i USB typu B) oraz 4 porty downstream w formacie USB typu B (2x 3.1, 2 x 2.0). Do tego port HDMI, DisplayPort oraz LAN.
Najwygodniejszą nowością wydaje się natomiast nowa opcja synchronizacji. ColorEdge CG2700X i CG2700S są pierwszymi modelami po profesjonalnych monitorach referencyjnych z serii ColorEdge Prominence, które w sposób automatyczny dostosowują ustawienia monitora, takie jak zakres sygnału wejściowego (input range) i format kolorów na wejściu (input color format) do sygnały wejściowego tak, by parametry kolorów były spójne w trakcie całej postprodukcji.
Ponadto presety do szybkiego przełączania się pomiędzy gamutami, opcję ostrzegania o obszarach niemożliwych do wyświetlenia w gamuecie BT.2020, opcję symulacji konwersji do gamutu Rec.709 czy w końcu znaną i lubianą funkcję Pivot (obrócenie ekranu do pionu). Ekrany mogą pochwalić się także krótkim czasem gotowości, wynoszącym raptem 3 minuty.
Jak można się było spodziewać, nowe ekrany EIZO nie są tanie. Za wariant EIZO ColorEdge CG2700S zapłacimy na polskim rynku aż 9999 zł. Ceny modelu EIZO ColorEdge CG2700X jeszcze nie znamy, ale zapewne należy się tu spodziewać pułapu nie niższego niż 15 tys. złotych.
Monitory EIZO objęte są 5-letnią gwarancją.
Więcej informacji o nowych monitorach znajdziecie na stronie eizo.pl.