Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Hoya zaprezentowała filtr szary z serii PRO ND, który pozwolić ma na wykonywanie długich ekspozycji nawet w mocnym słońcu. Model ND-100000 redukuje bowiem ilość światła docierającego do matrycy o niemal 17 EV.
Jak twierdzi producent, filtry z serii Pro ND to najbardziej zaawansowane technologicznie filtry szare dostępne na rynku. Ma być to zasługą obustronnego pokrycia szkła powłoką antyrefleksyjną, co gwarantuje zachowanie odpowiedniej kolorystyki, nawet przy dużej mocy filtra. Tym samym ich użycie nie wymagać ma korygowania balansu bieli w aparacie czy barw na etapie postprodukcji.
Teraz oferta filtrów Hoya rozszerzyła się o prawdziwie ekstremalny model. Hoya ND-100000 obniży ekspozycję o bagatela 16 i 3/5 EV (transmisja światła 0,001%). Oznacza to, że ekspozycję o czasie 1/250 sekundy wydłużymy do ponad 6 minut. Analogicznie, ekspozycję 2-sekundową wydłużymy do około 55 godzin. Sprawi to, że nawet w mocnym słońcu będziemy w stanie wykonywać bardzo długie ekspozycje. Warto wspomnieć, że filtry o takiej mocy stosowane są chociażby do bezpośredniej obserwacji wizualnej słońca.
Dzięki cienkiej aluminiowej oprawce, unikniemy efektu winietowania, filtr dostępny jest w rozmiarach od 58 do 82 mm, co umożliwi jego stosowanie także w przypadku obiektywów superszerokokątnych.
Filtry Hoya PRO ND-100000 dostępne są w cenach 285 zł (58 mm), 375 zł (67 mm), 460 zł (77 mm) i 525 zł (82 mm).
Więcej informacji o filtrach producenta znajdziecie pod adresem hoyafilter.pl.