Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Już nie raz w redakcji zastanawialiśmy gdzie przebiega granica sensownej pojemności dla kart pamięci. Takie rozważania chyba nie mają większego sensu wobec takich premier jak ta. Sandisk pokazał właśnie pierwszą na świeci 1-terabajtową kartę SD.
Gdy dokładnie 2 lata temu Sandisk pokazał kartę SDXC o pojemności 500 GB, wydawało się, że to i tak zbyt dużo jak na jakiekolwiek fotograficzne zastosowanie. Karty SD lubią się psuć i gubić, co w takim wypadku oznacza niekiedy utratę kilku tysięcy złotych. Producenci lubią jednak bić rekordy i oto otrzymujemy pierwszą kartę o pojemności 1TB.
Warto jednak podkreślić, że wraz z rozwojem technologii materiały zajmują coraz więcej miejsca. I właśnie takim założeniem kierował się producent. Karta sprostać ma oczekiwaniom osób korzystających z aparatów z wysokorozdzielczymi matrycami, filmujących w 4K i rejestrujących wysokiej jakości filmy sferyczne. W założeniu ma znaleźć także odbiorców na rynku VR i w rozwiązaniach do monitoringu.
Ile przyjdzie nam zapłacić za nową kartę? Tego na razie nie wiadomo. Z pewnością jednak nie będzie to pozycja dostępna dla każdego. Za 500-gigabajtową wersję w dniu premiery musieliśmy zapłacić około 3500 zł.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem sandisk.com.