Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
"... fotografia jest wyjątkowym medium. Zauważyłam, że magia i tajemnica fotografii tkwi w jej momentalności: widzenie nasze ma charakter pewnego continuum, rzeczywistość wizualna jest więc ciągłym procesem w czasie i przestrzeni. Fotografia zaś potrafi dokonać streszczenia tego continuum, zamraża niejako poszczególne zjawiska, jest wyciągiem czasoprzestrzennym. Ta szczególna cecha fotografii urzeka mnie w artystycznej praktyce." - tak o fotografii pisze jedna z najbardziej cenionych polskich artystek, Natalia LL, która urodziła się w 1937 roku w Żywcu. W dziale ludzie prezentujemy twórczość i biografię artystki.
Natalia Lach-Lachowicz po wojnie zamieszkała w Bieslku-Białej, skąd wyprowadziła się do Wrocławia w 1956 roku. Studiowała na PWSSP we Wrocławiu w latach 1957-63, zajmując się fotografią, grafiką i malarstwem. W tamtym okresie swoje zainteresowania fotograficzne koncentrowała na portrecie. W rozmowie z Krzysztofem Jureckim, Natalia LL mówi: Prof. Dawski utworzył w 1960 roku na Wydziale Szkła Pracownię Fotografii, którą prowadził prof. Kupiec przy wielkiej pomocy asystenta Henryka Wilkowskiego. Właśnie on pożyczył mi, a potem sprzedał jednoobiektywowy aparat Pilot Super, wyprodukowany w Niemczech w 1943 roku.
Zaraz po studiach, w 1964 została członkiem ZPAF, zaś kilka lat później, w 1970 roku była współzałożycielem grupy i Galerii Perfamo, działającej do końca 1981 roku. Perfamo współtworzyli także Zbigniew Dłubak, Andrzej Lachowicz, Antoni Dzieduszycki. Artyści ci realizowali projekty z zakresu tzw. "Sztuki pojęciowej", która miała bezpośredni związek ze sztuką konceptualną.
W latach 70-tych zainteresowania artystyczne Natalii LL poszerzyły się o performance, film eksperymentalny, wideo, instalację oraz rzeźbę. Od około 1975 roku brała udział w światowym ruchu feministycznym i wielu manifestacjach polskiej sztuki neoawangardowej. Pod koniec lat siedemdziesiątych tworzyła cykle performance, które nazywała seansami. Przybierały one różne formy, zaś sama artystka w trakcie tych publicznych wydarzeń: spała, izolowała się w specjalnie skontruowanej piramidzie, występowała w odosobnieniu przed kamerą. W latach osiemdziesiątych w jej działaniach artystycznych pojawiają się elementy mistyki i poszukiwań sensu istnienia oraz wątki pesymistyczne.
Podstawową przesłanką pracy Natalii LL od początku lat siedemdziesiątych do dzisiaj jest zasada, że jej fotografie nie przedstawiają rzeczywistości, lecz fikcje. - pisze Reinhold Misselbeck o twórczości Natalii LL - Podobnie jak Katharina Sieverding, Jurgen Klauke czy Klaus Rinke, także Natalia LL wybrała metodę konceptualną, w której medium fotografii zastępuje inne przemijające formy wypowiedzi artystycznych. Fotografia zamienia w "rzeczywistość" to, co poprzednio istniało tylko w głowie artystki: czynność powszednia wyodrębniona przez sam akt wyboru awansuje do roli nośnika znaczenia, posługiwanie się dobrami konsumpcyjnymi staje się metaforą dla obec-nej sytuacji społecznej. W początkach lat siedemdziesiątych pozycja Natalii LL jest bliska Concept Art i Fluxus, ale jednocześnie kładzie ona podwaliny pod coś, co z początkiem lat osiemdziesiątych otrzyma nazwę "fotografii inscenizowanej". Podobny sposób postępowania obserwujemy w jej pracach z lat osiemdziesiątych, ukazujących na pozór odmienną tematykę. Nadal jest ona swoim własnym modelem, jednak twarz lub ciało jest deformowane, obciągnięte ciasno przylegającą tkaniną nylonową (...)
("Spojrzenie transcendentalne", tekst Reinholda Misselbecka z katalogu Muzeum Narodowego we Wrocławiu 1993.)
Natalia LL mieszka i pracuje we Wrocławiu. Jest wykładowcą w Wyższym Studium Fotografii afa, ale nadal zajmuje się również innymi dziedzinami sztuki. Jednakże fotografia zajmuje szczególne miejsce w twórczości artystki, której sztuka w ostatnich latach komentuje w indywidualny sposób ważne wydarzenia. Jak pisze sama artystka: ...fotografia mimo pozornej "zwierciadlaności" nie ma cech mimetycznego naśladowania natury. W związku z powyższym można twierdzić, że fotografia stanowi pewien szczególny sposób poznania. Wprawdzie do jej powstania niezbędny jest proceder fotograficzno-optyczny to jej fenomen zasadza się na samoistości i samodefinicji fotografii. Stwarza ona - poprzez multiplikacje i ciągłe powstawanie - nowy ikonosferyczny świat, który ze światem realnym niewiele ma wspólnego. Co więcej, istnieją sformułowania teoretyczne dowodzące, że rzeczywistość fotograficzna przypomina rzeczywistość budowaną przez język. Fotografia nie jest więc zapisem rzeczywistości, a "realną" metarzeczywistością, w której mogą istnieć takie zapisy, które jako realne byty w realnej rzeczywistości istnieć nie mogą. Są natomiast możliwe do zobaczenia - bo przecież ich autentyczny wygląd fotografia przedstawia, a zatem możliwe do pomyślenia, jako że musimy uznać za izomorficzne znakowanie wizualne i mentalne. A więc tworzę "Sztuczną fotografię", która wiarygodnie i autentycznie rejestruje "rzeczywistość", która jest sztuczna, gdyż w normalnej, sprawdzalnej zdroworozsądkowym doświadczeniem rzeczywistości nie istnieje lub nie może istnieć." (Natalia LL , 1997)
Cytaty pochodzą z książki "Natalia LL Texty", która została wydana w październiku 2004 roku przez Galerię BWA w Bielsku Białej. Dwujęzyczna, polsko-angielska publikacja skupia teksty artystki oraz artykuły o jej twórczości. Książkę można kupić w internetowej księgarni fotograficznej F5