Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Wywołałeś film i zastanawiasz się co dalej? Najprostszym, najszybszym i najtańszym sposobem na zorientowanie się, które kadry są udane jest wykonanie stykówki. Możesz to zrobić we własnym domu.
W przypadku zdjęć cyfrowych, możemy je od razu podejrzeć na ekranie aparatu czy komputera. W fotografii analogowej nie jest to jednak takie proste. Negatyw możemy oczywiście przeskanować, jeśli jednak nie dysponujemy skanerem, który jest w stanie zrobić to dobrze i szybko, warto wykonać tzw. stykówkę, czyli odbitkę stykową pasków wywołanego negatywu.
Choć dla początkujących może brzmieć to jak czarna magia, nie to na szczęście niczym trudnym. Wystarczy ułożyć pocięty negatyw na papierze fotograficznym, przycisnąć go kawałkiem szyby i naświetlać przez określony czas, a następnie wywołać jak zwykłą odbitkę. W efekcie otrzymamy pozytywowy obraz kadrów znajdujących się na wywołanym filmie. Przez cały proces, krok po kroku przeprowadzi was najnowszy wideoporadnik Ilforda, kierowany do osób stawiających swoje pierwsze kroki w ciemni.
Od siebie dodamy jedynie, że do wykonywania prostych stykówek nie jest potrzebna ani profesjonalna ciemnia, ani powiększalnik. Przy odrobinie wprawy z powodzeniem wykonacie ją w dowolnym zaciemnionym pomieszczeniu, do naświetlania wykorzystując zwykłą żarówkę. Dla wygody, warto jednak wyposażyć się także w żarówkę ciemniową.
Więcej ciekawych wideoporadników znajdziecie na kanale Ilford Photo w serwisie Youtube.