![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
Uaktualnione kryteria ocen w testach Fotopolis.pl
Do tej pory ocenialiśmy aparaty przede wszystkim na podstawie wyników otrzymanych w testach, starając się odnosić je do potrzeb potencjalnego użytkownika, do którego taki model aparatu był skierowany. Zasadniczo więc oceniany przez nas aparat, aby otrzymać dobrą ocenę, musiał się wykazać osiągami wystarczającymi dla przeciętnego odbiorcy sprzętu z danej półki cenowej. Wszystkie dodatkowe cechy podwyższały tę ocenę. Na przykład aparat amatorski wyposażony w niektóre cechy modelu profesjonalnego otrzymywał automatycznie wyższe oceny, dotyczyło to również oceny jakości zdjęć.
Przez prawie sześć lat istnienia Fotopolis.pl postęp w fotografii cyfrowej spowodował, że wiele aparatów amatorskich standardowo posiada funkcje, które kiedyś były przypisane jedynie segmentowi profesjonalnemu. Są to takie cechy jak na przykład: wysoka rozdzielczość matrycy w granicach 10 megapikseli, stabilizacja obrazu, zdjęcia seryjne 2-3 kl/s i więcej, zaawansowane tryby pomiaru ekspozycji czy wreszcie wysoka jakość zastosowanych materiałów. Szczególnie dotyczy to lustrzanek cyfrowych, w której to kategorii postęp był przez te lata bardzo znaczący.
Z drugiej strony na rynku pojawiło się mnóstwo modeli cyfrowych aparatów kompaktowych, które różnią się od siebie tylko drobnymi szczegółami i dla przeciętnego użytkownika wybór odpowiedniego modelu staje się niezwykle trudny.
Trzecim czynnikiem jest wzrost wymagań użytkowników aparatów cyfrowych. Kilka lat temu przedkładano wygodę cyfrówki nad jakość zdjęć z klasycznego filmu. Obecnie wymaga się, aby nawet amatorski aparat cyfrowy oferował jakość obrazu przewyższającą popularne negatywy. Dobrym przykładem jest waga jaką przykładają kupujący do szumów w wysokich ekwiwalentach czułości. Od amatorskiego kompaktu cyfrowego wymaga się, aby wykonywał dobrej jakości zdjęcia nawet przy czułościach rzędu ISO 1000. Tymczasem jeszcze niedawno zakres czułości amatorskich negatywów kończył się na ISO 400! Inne zaawansowane cechy, których kupujący szukają nawet w podstawowych modelach to: stabilizacja obrazu, szybki start poniżej 1 sekundy, duży ekran LCD powyżej 2 cali i - nadal - coraz większa rozdzielczość obrazu.
Biorąc pod uwagę powyższe czynniki postanowiliśmy odświeżyć kryteria ocen aparatów testowanych w redakcji Fotopolis.pl. Mimo że nadal będziemy korzystać z tego samego arkusza ocen DIWA, to zmieni się punkt odniesienia dla poszczególnych ocen cząstkowych. Podczas kilku lat kontaktów z czytelnikami zauważyliśmy, że często kryterium decydującym o zakupie tego, a nie innego aparatu jest jego porównanie z bezpośrednią konkurencją. Dlatego bardzo ważnym czynnikiem składającym się na cząstkowe oceny i ostateczny wynik w teście będzie odniesienie wyników testu do konkurencyjnego modelu. To naszym zdaniem ułatwi wybór między konkurencyjnymi modelami aparatów na podstawie oceny z naszego testu. To jest najważniejszy cel wprowadzanych zmian. Niezależnie od tego zaostrzone zostaną kryteria ocen dla jakości obrazu, bo jak zwrócili nam uwagę nasi czytelnicy, jest to dla nich najważniejsze kryterium podczas wyboru aparatu.
Zarówno dla ocen cząstkowych, jak i ostatecznej oceny z testu przyjęliśmy następujące ogólne definicje: - aparatem nie da się robić zdjęć, nie działa lub nie nadaje się do użytku,;
ocena 1 - fatalny - bardzo zły aparat, dramatycznie niska jakość zdjęć, znaczące wady w systemie obsługi i problemy z prawidłowym funkcjonowaniem,;
ocena 2 - słaby - aparat poniżej średniej rynkowej, więcej znaczących wad niż zalet, niska jakość generowanych zdjęć,;
_443908423.jpg)
_1877607562.jpg)
_1094526942.jpg)
ocena 3 - zadowalający - ocena średnia, która wskazuje, że aparat dla wybranego segmentu w swojej klasie nie wystaje ponad konkurencję, ale też nie ma wad dyskwalifikujących w użyciu - przeciętny poziom,;
ocena 4 - dobry - aparat dobry, który posiada cechy wyróżniające go ponad konkurencję i dobrą jakość obrazu, jednak istnieją też pewne wady, które mogą mieć znaczenie dla grupy docelowej,;
ocena 5- znakomity - bardzo dobry aparat, który w wielu cechach wyróżnia się ponad konkurencję, oferuje też bardzo dobrą jakość zdjęć i jest prawie pozbawiony wad lub wady są mało istotne,;
ocena 6 - wzorcowy - aparat wzorcowy w swojej klasie, który znacznie wyprzedza konkurencję przede wszystkim pod względem jakości obrazu, ale także innych cech użytkowych, na przykład nowatorskich funkcji, a jego ewentualne wady są bardzo mało istotne.] Nadal będą też dostępne oceny procentowe, ale nowością będzie publikacja ocen cząstkowych z arkusza ocen DIWA. Powyższa klasyfikacja aparatów nie wyklucza, że nadal będą modele, które otrzymają w teście ocenę 6. W naszym rozumieniu nie jest to ocena dla aparatu idealnego, którego prawdopodobnie nikt nigdy nie wyprodukuje. Jest to natomiast ocena wskazująca wzorcową konstrukcję w danym segmencie rynku, czyli - najczęściej - na danym pułapie cenowym.
Wprowadzenie uaktualnionych kryteriów ocen spowoduje niestety, że oceny nadane na podstawie wcześniejszych testów nie będzie można bezpośrednio porównać z modelami ocenionymi według nowych kryteriów. Według naszych szacunków aparaty będą teraz oceniane średnio 1 do 1,5 oceny niżej (czyli jakieś 10-20% mniej w skali procentowej). To również jest ukłon w stronę naszych czytelników, którzy narzekali, że zbyt wiele aparatów otrzymuje ocenę 5, co utrudnia wybór między poszczególnymi modelami. Teraz na ocenę 5 będzie znacznie trudniej zasłużyć niż wcześniej. Nie oszukujmy się jednak, że nagle przestaniemy stawiać "piątki". Jak pokazuje nasze doświadczenie czołowi producenci już bardzo rzadko pozwalają sobie na wpadki i blisko obserwują konkurencję starając się wyprzedzić ją nowymi rozwiązaniami w modelu, który wypuszczają na rynek. Oczywiście spośród dotychczas przetestowanych przez nas aparatów są modele, którym nie straszny nowy system oceny i prawdopodobnie wypadłyby równie dobrze teraz. Dlatego obniżenie oceny należy traktować orientacyjnie. Ważne jest także, aby pamiętać, że ocena 3 nie oznacza złego aparatu. Tak oceniony model jest po prostu aparatem przeciętnym - niczym się nie wyróżniającym, mimo to wykonującym dobre zdjęcia i wystarczającym do wielu zastosowań. Powyższej klasyfikacji nie należy mylić z powszechnie stosowanym systemem szkolnym. Ocena 4 będzie w wypadku naszych testów stopniem, którym producent może się z dumą pochwalić. Oparcie ocen cząstkowych na porównaniu z konkurencją i poprzednikami oznacza, że wyjściowym stopniem jest "trójka". Nawet jeśli dana cecha/wartość jest na dobrym, wysokim poziomie, to jeśli nie wychyla się w górę w stosunku do konkurencji i tak postawimy 3. Prosimy o tym pamiętać podczas analizy wyników testów. Z naszej strony będziemy o tym przypominać przez najbliższe miesiące.
Prawdopodobnie za kilka lat będziemy musieli dokonać ponownej rewizji systemu ocen. Jednak ufamy, że przez najbliższe lata zaprezentowane dzisiaj kryteria ocen będą się sprawdzały. Pierwszym aparatem, który został w teście oceniony według nowych kryteriów będzie model Olympus E-510, którego test ukaże się na dniach.
W redakcji Fotopolis.pl pracujemy też nad nowym układem artykułów z testami, który ujrzy światło dzienne tuż po wakacjach. Dzięki temu, mimo rozbudowania procedury testowej o nowe elementy, testy pozostaną czytelne, a dostęp do oceny poszczególnych cech będzie łatwiejszy. Szczegóły wkrótce.
![Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/4/4/9/d2FjPTg0MHgxLjUwMA==_src_235449-Fujifilm-X-m5-lead-maly.jpg)
![Nikon D5 [zdjęcia przykładowe]](/i/images/3/8/6/d2FjPTI3MHgxLjUwMA==_src_131386-21385-nikon-d5-1.jpg)
