Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
7. PODSUMOWANIE I OCENA
W czasie dość krótkiego testu, ten najwyższy model z ekskluzywnej linii Canona, jakim jest IXUS 700 wywarł na nas niemal same pozytywne wrażenia. Metalowa obudowa o wyjątkowych rozmiarach i klasycznym "IXUSowym" stylu (odpowiadającym Paniom jak i Panom ceniącym sobie eleganckie wzornictwo) wydaje się być wykonana niezwykle solidnie (choć ku naszemu zdumieniu pierwsze "ślady użytkowania" pojawiły się zaskakująco szybko, bo po 2-3 dniach eksploatacji). Jednakże to co trzeba oddać, to fakt, iż testowany aparat jest przyjemną, zwartą konstrukcją, której przyciski funkcyjne nie wydają żadnych nieprzyjemnych odgłosów podczas samej obsługi. A jest co obsługiwać... Liczne funkcje typowo fotograficzne (pomiar i kompensacja ekspozycji, makro, zdjęcia seryjne) oraz korekty i edycje kolorystyczne i rozbudowany tryb filmowy w równym (budowie) stopniu podnoszą atrakcyjność "siedemsetki", zapewniając dużą frajdę użytkownikom o naprawdę dużym zróżnicowaniu.
Poza walorami konstrukcyjnymi i opcjami zdjęciowymi, IXUS 700 wyróżnia się znakomitą szybkością. Z prawdziwą przyjemnością obserwowaliśmy jak wywoływany poprzez komendy przycisków funkcyjnych, IXUS 700 odpowiadał naprawdę błyskawicznie. Tu poza samym przetwarzaniem (pokaz, przewijanie, edycja) koniecznie należy podkreślić reakcję migawki oraz zdjęcia seryjne, które jak na tę klasę sprzętu prezentują ogólnie poziom wybitny! Zatem potwierdziły się buńczuczne zapowiedzi producenta i Canon zdaje się odzyskiwać pozycję lidera w tej dziedzinie (chociażby w segmencie konsumenckim). Wspomniany procesor przyczynił się także do podniesienia precyzji stosowanych algorytmów obliczeniowych, co znalazło odzwierciedlenia w skutecznej automatyce ekspozycji i systemie równoważenia bieli. Pierwsza, w większości sytuacji zapewniała optymalne naświetlenie, natomiast drugi niemal bezbłędną reprodukcję tonalną (szczególnie profil pomiarowy). Samą jakość obrazu pochwalić należy także za dobrą dynamikę, przyjemne nasycenie oraz przyzwoity (utrzymany w ryzach) poziom zaszumienia obrazu w zakresie ISO200-400.
Słowa uznania należą się nowo zastosowanej optyce, zapewniającej wraz z 7-megaplikselowym sensorem wyjątkową (z uwagi na swą miniaturowość) jakość obrazu - zbliżoną do uznanej, rodzimej pozycji, jakim jest znacznie bardziej zaawansowany PowerShot S70. Szkoda jedynie spadającej jakości obrazu na jego skraju (szczególnie przy ujęciach szerokokątnych). A skoro już doszliśmy do zastrzeżeń, wyjawmy, iż na ich krótką listę wpisujemy zdarzające się pomyłki szerokiego pomiaru ostrości (AiAF), niską skuteczność redukcji czerwonych oczu czy też nieprecyzyjny monitor podglądu. Naszym zdaniem producent nieco więcej uwagi powinien poświęcić także aberracji chromatycznej, która występuje w stopniu dość istotnym, przez co niekiedy zakłóca zdjęcie. Na pocieszenie zostaje fakt, iż ostrość można zablokować centralnie, a aberrację i czerwone oczy usunąć już z poziomu komputera. Przeprowadzając test wg standardów DIWA Digital IXUS 700 uzbierał 82% co przekłada się na pewną ocenę 5. Zatem gorąco polecamy!
Jak zwykle zachęcamy do analizy przykładowych zdjęć (następna strona), które zostały zestawione w pary (całe ujęcie wraz z jego wyciętym fragmentem w skali 1:1). Umożliwiamy także ściągnięcie pierwszych 3 plików, tak by Nasi Czytelnicy samodzielnie mogli sprawdzić ich jakość na własnych komputerach lub też wykonując wydruki w domu czy w laboratoriach fotograficznych.
Oferta sklepu:
Kup ten aparat w sklepie Pstryk.pl kliknij