Test aparatu Nikon COOLPIX 8400

Coolpix 8400 to zaawansowany kompakt adresowany do wymagających użytkowników, oczekujących wysokiej jakości. Kluczowym wyróżnikiem spośród konkurencji jest niespotykany w tej klasie wyjątkowo szerokokątny obiektyw o ekwiwalencie 24-85mm. Zapraszamy do lektury testu tego nietuzinkowego modelu.

Autor: mmi

30 Listopad 2004
Artykuł na: 49-60 minut

7. PODSUMOWANIE

Coolpix 8400 to przedstawiciel kompaktowej klasy niewątpliwie adresowanej do miłośników szerokokątnego fotografowania. Klasy, która ewaluowała od 2001 roku przynosząc coraz bardziej rozbudowane konstrukcje, gwarantujące coraz to lepszą jakość obrazu. To wszystko sprawia, że testowany Nikon z pewnością znajdzie uznanie zarówno wśród ambitnych amatorów jak i bardziej wyrafinowanych użytkowników. Tym pierwszym z pomocą przyjdą zarówno znakomita automatyka, liczne programy tematyczne jak i szereg funkcji wspomagających uzyskanie optymalnych efektów zdjęciowych nie tylko pod typowym kątem ekspozycji, ale i tonacji czy ostrości. Tym drugim z całą pewnością nie zabraknie ręcznych możliwości nastawczych, które pozwolą samodzielnie kontrolować ekspozycję umożliwiając ich pełną realizację kreatywną.

Cechy wpływające na wysoką ocenę aparatu zawarte są zarówno we właściwościach fizycznych jak i możliwościach zdjęciowych. Znakomity magnezowy korpus, pewny uchwyt oraz logicznie rozmieszczone przyciski funkcyjne stanowią o szybkości i wysokiej kultury obsługi aparatu. Dodajmy wysoką precyzję kadrowania wyjątkowo szerokokątnym (jak na tę klasę) układem oraz samą ostrość i jakość obrazu gwarantowaną przez obiektyw. Można być wreszcie zadowolonym z systemu pomiaru ostrości. Model 8400 jako pierwszy z Coolpiksów wyposażony został w 9-polowy układ czujników AF oraz zewnętrzny sensor pasywny, który niebagatelnie przyczynił się do poprawy osiągów aparatu w tym względzie (zarówno przy "jasnych" zdjęciach dynamicznych czy też nocnych - statycznych). Dodajmy jeszcze, że te ostatnie wspaniale wspierane są poprzez system redukcji - skutecznie oczyszczających zdjęcia ze stałych szumów.

O ekspozycji i równoważeniu bieli można powiedzieć tylko jedno - są naprawdę bardzo dobre. Matrycowy pomiar światła i automatyka balansu zapewniają wierne oryginałom obrazy o wysokiej dynamice utrzymanej na pełnym zakresie gęstości. Testowanego Nikona z pewnością należy również pochwalić za wyjątkową możliwość kontroli jakości rejestrowanych obrazów. Jak przystało na "poważny kompakt", 8400 udostępnia format RAW, TIFF oraz (co równie istotne) aż 4-stopniowy poziom kompresji JPEG z niespotykanym dotąd współczynnikiem wynoszącym 1:2. Ten ostatni owocuje dość dużymi (ok. 5MB) plikami, które poza wysoką jakością stosunkowo długo przekazywane są z aparatu na kartę. I tu dochodzimy do jego pierwszej istotnej wady. Coolpix 8400 bardzo często "zamarza". Zarówno przy bezpośrednim podglądzie wykonanego zdjęcia jak i po krótkiej serii pamięć buforowa opróżniana jest dość mozolnie co znacznie ujmuje skuteczności i komfortu pracy. Drugim pokaźnym minusem jest niewątpliwie wysokie zaszumienie obrazu wynikające ze wzmacniania sygnału. Zakłócenia choć w pełni akceptowalne widoczne są już po przekroczeniu wartości ISO200. Natomiast ISO400 owocuje "cyfrowym ziarnem" przeszkadzającym w odbiorze zdjęcia, mającym wpływ także na jego ostrość. Kolejne krytyczne uwagi nie wpływają już w takim stopniu na naszą końcową ocenę. Słabo rozwiązany podgląd ręcznego ostrzenia czy zauważalna dystorsja wypukła z pewnością nie są aż tak ważne dla potencjalnych odbiorców.

W naszej ocenie Nikon Coolpix 8400 to bardzo dobry kompakt, który dzięki swej solidnej konstrukcji, znakomitej ergonomii oraz wysokiej jakości obrazów znajdzie zapewne uznanie wśród wymagających jakości amatorów. Z kolei jego liczne tryby pracy i oferowane funkcje zdjęciowe z pewnością przypadną do gustu bardziej zaawansowanym (kreatywnym) użytkownikom oczekującym pełnej kontroli nad uzyskiwanymi rezultatami. Z całą pewnością obydwie grupy musi łączyć jedno zamiłowanie do ujęć szerokokątnych! Tej wysokiej ocenie końcowej musimy przypisać jednak drobny minus za wyżej wspomniane wady.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
15
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
23
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
33