Test - Olympus Camedia C-8080 Wide Zoom

Olympus CAMEDIA C-8080 WZ to kolejny aparat z matrycą 8 milionów pikseli, który testujemy. Ten flagowy zaawansowany kompakt cyfrowy Olympusa wypadła bardzo dobrze na tle konkurencji. Zapraszamy do lektury.

Autor: mmi

17 Czerwiec 2004
Artykuł na: 49-60 minut

MOŻLIWOŚCI I JAKOŚĆ OBRAZU

Rozdzielczość

Olympus C-8080 wyposażony został w 8-megapikselowy przetwornik CCD typu 2/3 cala. Pozwala on na rejestrację obrazu maksymalnej wielkości 3264x2448 pikseli co przy wydruku z jakością 300dpi (jaką oferują obecnie laboratoria cyfrowe) stanowi format 27,63x20,72cm. Dla maksymalnej rozdzielczości pliku dostępny jest bardzo wygodny format RAW, który po wcześniejszym zdefiniowaniu z poziomu aparatu lub za pomocą oprogramowania Camedia Master 4.2 może być zapisany jako TIFF lub JPEG. Niewątpliwie cieszy niezmiernie rzadka możliwość rejestracji bezstratnych TIFFów w każdej z dostępnych rozdzielczości oraz po dwa stopnie kompresji JPEG dla dwóch najwyższych rozdzielczości. Poniżej podajemy listę dostępnych wielkości (i jakości) rejestrowanych obrazów:

  • 3264x2448 (RAW, TIFF, SHQ, HQ)
  • 3264x2176 (3:2, TIFF, SHQ, HQ)
  • 2592x1944 (TIFF, SQ1)
  • 2288x1712 (TIFF, SQ1)
  • 2048x1536 (TIFF, SQ1)
  • 1600x1200 (TIFF, SQ2)
  • 1280x960 (TIFF, SQ2)
  • 1024x768 TIFF, SQ2)
  • 640x480 (TIFF, SQ2)

Znakomicie wypada również połączenie wysokorozdzielczej matrycy z obiektywem. Nowo zaprojektowany układ optyczny gwarantuje odwzorowanie z rozdzielczością 1650 linii w pionie (zgodnie z testem PIMA/ISO 12233) co jest jednym z najlepszych (obok Canona Pro1) wyników w tej klasie. Nawet w formacie JPEG jakość odwzorowania szczegółów stoi na bardzo wysokim poziomie. Poniżej przedstawiamy zdjęcie banknotu 100 PLN oraz jego wycinki w skali 1:1 zarejestrowane w jakości SHQ (3,05MB) i HQ (1,78MB).

jakość SHQ (lewa strona) oraz HQ (prawa)

Czułości i szumy

Wielką bolączką wszystkich, jak do tej pory 8-megapikselowych kompaktów jest tendencja do generowania silnych szumów podczas rejestracji przy czułości wyższej niż ISO200. Przypomnijmy, iż wynika to z tego, że w przetworniku typu 2/3" znanym bądź co bądź z konstrukcji 5-megowych (Nikon Coolpix 5700, Sony F717 czy Minolta A1) "dopakowano" jeszcze 3 miliony pikseli, które siłą rzeczy musiały zmniejszyć swą wielkość (średnicę). Zaowocowało to spadkiem ich uczulenia na światło, a co za tym idzie potrzebą wzmacniania sygnału i grupowania się pikseli w celu osiągnięcia wyższej czułości. Stąd cyfrowe ziarno w postaci "kaszy" na zdjęciach. Poniżej przedstawiamy fragmenty w skali 1:1 zarejestrowane przy wszystkich dostępnych ekwiwalentach czułości:

cała scenka
ISO50
ISO64
ISO80
ISO100
ISO125
ISO160
ISO200
ISO250
ISO320
ISO400

Jakość osiągnięta szczególnie przy wyższych czułościach stanowiła dla nas bardzo mile zaskoczenie. Postanowiliśmy więc przeprowadzić porównanie z konkurencyjnymi propozycjami dostępnymi obecnie na rynku i w jednym szeregu z testowanym Olympusem ustawiliśmy aparaty Sony DSC-F828, Nikon Coolpix 8700 i Minoltę Dimage A2. Aby zachować obiektywność, użyliśmy wzorcowej tablicy z 18% polem szarości Kodaka. Uprzedzając nieco wyniki przeprowadzonego testu jednoznacznie należy oddać bardzo wysoką jakość testowanej Camedii w postaci najniższego poziomu zakłócenia obrazu wynikającego ze wzmacniania sygnału. Duże brawa.

tablica z 18% polem szarości Kodaka

Również jakość zdjęć nocnych zasługuje na pochwałę. Zakłócenia obrazu wynikające z długich czasów naświetleń objawiają się w postaci różnobarwnych plamek powstałych na skutek różnicy jasności poszczególnych pikseli. Przypadkowość ich barwy szczególnie uwidacznia się na obszarach o jednolitym zabarwieniu (np. niebo nocą) oraz w zbyt słabo oświetlonych szarościach. Nie są one jednak uciążliwe i nie wpływają negatywnie na odbiór zdjęcia.

Poniższe zdjęcie zostało zarejestrowane przy przysłonie F2.5 z czasem naświetlania wynoszącym 15 sekund przy czułości ISO50. Przyznajemy, iż technologia optymalizacji obrazu stoi na bardzo wysokim poziomie a uzyskane efekty zasługują na najwyższe uznanie.

całe zdjęcie...
...oraz wycięte fragmenty w skali 1:1

Dystorsja, aberracja, winietowanie

Mimo, iż C-8080 dysponuje 5-krotnym obiektywem o zdecydowanie najmniejszym zakresie wśród konkurencji ognikowych dystorsja pozostaje na podobnym poziomie jaki prezentują 7-krotne konstrukcje konkurencji. I tak, dla ujęć szerokokątnych (ekwiwalent 28mm) zauważalna "beczka" (dystorsja wypukła) osiąga umiarkowaną wartość ok. 1% a przy maksymalnym zbliżeniu (140mm) pojawiająca się "poduszka" (dystorsja wklęsła) wynosi ok. 0,6%. Jak już wspomnieliśmy, wartości te mieszczą się w granicy przyzwoitości (wyznaczonej przez konkurencję) i nie powinny stanowić dużego problemu w większości sytuacji zdjęciowych.

występująca beczka przy 28mm (zdjęcie z lewej) oraz niezauważalna poduszka dla 140mm (strona prawa)

Nieco gorzej wypadają pod tym względem zdjęcia w trybie makro i super makro. W pierwszym dystorsja wypukła jest bardzo duża, a ostrość fotografowanego obiektu znacznie spada poza centrum kadru. W przypadku tego drugiego, występująca beczka jest mniej dokuczliwa natomiast również odczuwalny jest spadek jakości obrazu na jego skraju. Niestety, uniwersalność optyki aparatów kompaktowych zmusza do kompromisów. Poniżej przedstawiamy przykłady:

całe zdjęcie w trybie MAKRO...
...oraz wycięte fragmenty w skali 1:1
całe zdjęcie w trybie SUPER MAKRO...
...oraz wycięte fragmenty w skali 1:1

Aberracja chromatyczna to wada obiektywu polegająca na nieprecyzyjnym skupieniu promieni świetlnych, która w konstrukcjach o wyjątkowo gęsto upakowanych pikselach (z jaką tu mamy do czynienia) dodatkowo potęgowana jest przez sam przetwornik (mniejszy rozmiar pojedynczego piksela = mniejszej ilości wpadającego światła = mniej precyzyjne informacje). Nie inaczej jest i w tym przypadku. Camedia C-8080 również wykazuje tendencję go generowania charakterystycznych artefaktów w miejscach o szczególnie wysokim kontraście. Pocieszenie stanowi jednak fakt, iż purpurowe obwódki uwidaczniają się szczególnie na skraju kadru, natomiast w jego centrum w większości przypadków są niezauważalne.

całe zdjęcie...
...oraz wycięte fragmenty z widoczną aberracją chrom.

Również ściśle związane z możliwościami obiektywu jest jego winietowanie czyli zaciemnienie obrazu na rogach zdjęcia. Przy maksymalnych dostępnych otworach przysłony wynosi kolejno 13% dla szerokokątnego ujęcia i 5% przy maksymalnym zbliżeniu, a już przy zastosowaniu przysłony F5.0 spadają do praktycznie niezauważalnego poziomu. Wynik średni.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
OM System OM-D OM-3 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
OM System OM-D OM-3 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Najnowszy OM-3 to flagowe funkcje OM-1 zamknięte w korpusie stylizowanym na analogowego Olympusa. To także nowe kreatywne tryby. Oto, jak spisuje się w praktyce.
38
Leica SL3-S - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica SL3-S - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nowa uniwersalna pełna klatka Leiki ma być godnym rywalem dla wydajnych zawodowych korpusów konkurencji. Na pierwszy rzut oka ma wszystko, żeby tego dokonać, czy jednak nie jest to...
19
Leica Q3 43 okiem użytkownika Q2/Q3 - subiektywny test praktyczny
Leica Q3 43 okiem użytkownika Q2/Q3 - subiektywny test praktyczny
Leica Q3 43 to aparat, na który wielu fotografów czekało od dekady. Kompaktowe body premium z jasnym standardowym obiektywem jawi się jako prawdziwy Graal podróżników i fotografów ulicznych. Czy...
57