Test aparatu Sony Cyber-shot DSC-F828

Sony Cyber-shot DSC-F828 był pierwszym aparatem na rynku, oferującym rozdzielczość 8 Megapikseli. Elektryzowała także informacja o obiektywie jaki zamontowano w następcy popularnego DSC-F717 (7-krotny Carl Zeiss T* 28-200mm F2.0-F2.8). Sprawdziliśmy co może topowa konstrukcja Sony.

Autor: Tomasz Gutkowski

20 Kwiecień 2004
Artykuł na: 49-60 minut
Spis treści

Sony Cyber-shot DSC-F828 był pierwszym aparatem na rynku, oferującym rozdzielczość 8 Megapikseli. Elektryzowała także informacja o obiektywie jaki zamontowano w następcy popularnego DSC-F717 (7-krotny Carl Zeiss T* 28-200mm F2.0-F2.8). Sprawdziliśmy co może topowa konstrukcja Sony.

Historia wszystkich obecnych na rynku zaawansowanych kompaktów 8-megapikselowych rozpoczęła się w laboratoriach Sony w połowie 2003 roku. Właśnie wtedy japoński koncern ogłosił stworzenie nowego sensora światłoczułego Super HAD 2/3" (8.8 x 6.6mm) 8Mp CCD. Wkrótce potem uściślono, że poza rozdzielczością także konstrukcja matrycy Sony różni się od klasycznego CCD. Zastosowano tu 4-barwny filtr RGBE. "E" to skrót od ang. Emerald (szmaragdowy, zbliżony do Cyan z palety CMYK). Dodanie czwartego filtra miało podnieść wierność odwzorowania barw w fotografowanych scenach. Właśnie taka wersja sensora została zamontowana w DSC-F828.

Topowa konstrukcja Sony zastępuje podobny pod wieloma względami DSC-F717. Podobny, ale nie identyczny. Największa zmiana to nowy obiektyw Carl Zeiss T* 28-200mm F2.0-F2.8 (Carl Zeiss 38-190mm F2.0-F2.4 w F717), który poza pierścieniem ostrości znanym z F717 posiada dodatkowo pierścień mechanicznej zmiany ogniskowej. Mimo podniesienia rozdzielczości udało się zachować znakomitą szybkość pracy (zdjęcia seryjne do 2.5 kl/sek), a nawet zwiększono bufor, dzięki czemu w serii wykonamy do 7 ujęć (3 ujęcia w F717). Poprawiono szybkość "operacyjną", monitor, ergonomię, tryb flmowy oraz tryby pomiaru ostrości.

Drobnych zmian i udoskonaleń jest znacznie więcej - będziemy je wszystkie wymieniać na kolejnych stronach testu. Na wstępie trzeba jednak wyróżnić jeszcze jeden rewolucyjny dodatek. F828 to pierwszy model Sony, który poza kartami Memory Stick (także Pro) akceptuje popularne CompactFlash Typ I/II. Jest to nie tylko ukłon w stronę posiadaczy kart, ale rozmyślny zabieg marketingowy, który otwiera dla Sony nowe rzesze potencjalnych klientów. Niby drobiazg, ale o wielkim znaczeniu strategicznym.

Test Sony Cyber-shot DSC-F828 podzieliliśmy na następujące części:

Aparat DSC-F828 z oprogramowaniem w wersji 1.0, kartą pamięci Memory Stick Pro 512MB oraz zewnętrzną lampą błyskową HVL-FX32 wypożyczyła do testu firma Sony Polska.

Spis treści

Poprzednia

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
OM System OM-D OM-3 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
OM System OM-D OM-3 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Najnowszy OM-3 to flagowe funkcje OM-1 zamknięte w korpusie stylizowanym na analogowego Olympusa. To także nowe kreatywne tryby. Oto, jak spisuje się w praktyce.
38
Leica SL3-S - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica SL3-S - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nowa uniwersalna pełna klatka Leiki ma być godnym rywalem dla wydajnych zawodowych korpusów konkurencji. Na pierwszy rzut oka ma wszystko, żeby tego dokonać, czy jednak nie jest to...
19
Leica Q3 43 okiem użytkownika Q2/Q3 - subiektywny test praktyczny
Leica Q3 43 okiem użytkownika Q2/Q3 - subiektywny test praktyczny
Leica Q3 43 to aparat, na który wielu fotografów czekało od dekady. Kompaktowe body premium z jasnym standardowym obiektywem jawi się jako prawdziwy Graal podróżników i fotografów ulicznych. Czy...
57