Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Sony NEX-F3 to nowy bezlusterkowiec z podstawowej grupy "entry level" - stworzonej z myślą o początkujących użytkownikach zaczynających swoją przygodę z fotografią. Jest większy od modelu NEX-C3. Zyskał dzięki temu solidny uchwyt. F3 ma wyraźniejszy, pełniejszy grip ze spustem migawki umieszczonym na uchwycie, a nie górnej ściance. Ponadto producent zdecydował się na umieszczenie wbudowanej lampy błyskowej co ucieszy wielu użytkowników tego systemu. Gniazdo akcesoriów zostało na swoim miejscu - umieszczono je na górnej ściance.
Jakość materiałów użytych do budowy korpusu stoi na wysokim poziomie. Czarny plastik jest bardzo dobrej jakości, w połączeniu z większymi rozmiarami aparatu daje wrażenie solidności konstrukcji. Wszystkie elementy zostały dobrze spasowane. Jedyne na co zwróciliśmy uwagę to dość rachityczna klapka chroniąca złącze kart pamięci.
Ergonomia przycisków pozostała praktycznie bez zmian. Sony jest wierne swojemu oszczędnemu wzornictwu. Na górnej ściance znajdziemy uruchamianie lampy błyskowej, włącznik ON/OFF, przycisk REC oraz klawisz kierujący nas do trybu odtwarzania. Na tylnej ściance oprócz nawigatora, znajdują się dwa przyciski:menu oraz kierujący nas do cyfrowego zooma.
Nowością w systemie NEX jest ekran, który ułatwia wykonywanie autoportretów z ręki. Monitor umieszczono na mocowaniu, o dość nowatorskiej konstrukcji.
Dzięki temu możemy go obrócić o 180 stopni, tak aby wystawał nad obiektywem. W takim układzie obraz zostaje obrócony tak, że kadrujemy w naturalny sposób. Dopiero zwolnienie spustu migawki zmienia układ zdjęcia na ten jaki widzi matryca.
Bardzo ucieszył nas wyraźnie zaznaczony grip. Chwyt został pokryty chropowatym tworzywem sztucznym dzięki czemu nawet w wilgotnej dłoni bardzo dobrze leży w ręce. Z kitowym obiektywem NEX-F3 tworzy bardzo wygodny i poręczny zestaw. W stosunku do poprzednich modeli zmieniono położenie spustu migawki. Z górnej ścianki został przeniesiony na uchwyt, dzięki temu mamy do niego wygodny i bezproblemowy dostęp.
Producent bardzo dobrze poradził sobie z ukryciem wbudowanej lampy błyskowej w korpusie aparatu. Po wciśnięciu manualnego przycisku uruchamiającego lampę, flesz dynamicznie wyskakuje na futurystycznym mocowaniu. Palnik lampy znajduję się wysoko nad korpusem i przesuwa się dość wyraźnie do przodu. Dzięki temu nawet z dłuższymi szkłami nie powinniśmy mieć problemu z cieniem od obiektywu na pierwszym planie.
Na koniec warto wspomnieć o drobnej zmianie jaka zaszła w stosunku do innych modeli serii NEX. W zestawie handlowym nie znajdziemy ładowarki do baterii. Sony NEX-F3 jest ładowany przy pomocy dedykowanego kabla USB oraz adaptera podłączanego do sieci.
Na drugiej stronie zamieszczamy zdjęcia do ściągniecia. Zdjęcia przykładowe wykonaliśmy przy pomocy obiektywu kitowego Sony E 18-55mm f/3.5-5.6 OSS na standardowych ustawieniach aparatu po wcześniejszym resecie ustawień.