Canon PowerShot S100 - test

Canon PowerShot S100 to najmniejszy z zaawansowanych kompaktów na rynku. Oferuje 12,1-megapikselową matrycę CMOS i obiektyw 24-120 mm f/2.0-5.9. Poza tym nagrywa filmy Full HD i umożliwia zapis RAW-ów. Jednym słowem kieszonkowy aparat dla wymagających.

Autor: Marcin Falana

16 Grudzień 2011
Artykuł na: 38-48 minut


Ergonomia i pierwsze wrażenie

Pierwsze wrażenie
Canon PowerShot S100 to kieszonkowy kompakt dla wymagających. Wśród zaawansowanych kompaktów oferujących jasny, szerokokątny obiektyw, RAW-y i manualne tryby ekspozycji jest najmniejszą propozycją, spokojnie zmieścimy go więc w kieszeni czy niewielkiej torbie.


Canon S100 należy do linii PowerShot-ów, które zostały wyposażone w pierścień umieszczony wokół obiektywu, który może obsługiwać podstawowe funkcje fotograficzne. Jest to ciekawe rozwiązanie przypominające nieco stare aparaty analogowe.


PowerShot S100 charakteryzuje się oszczędnym wzornictwem, które łączy się z solidnym wykonaniem. Obudowa w dużej części została wykonana z metalu, a czarna wersja S100 oferuje ciekawą, chropowatą fakturę. Na plus trzeba zaliczyć obecność gumowanej wstawki na przedniej ściance, na której można zahaczyć palec. Dobrze wyprofilowano także miejsce pod kciuk na tylnej ściance. Dzięki temu aparat trzyma się pewnie, mimo niewielkich gabarytów. W zestawie dostajemy także dość sztywną smyczkę.

 



Funkcje przycisków
Opis funkcjonalności elementów sterujących zaczniemy od pierścienia sterowania, który znajduje się wokół obiektywu. Jest to rozwiązanie przypominające obsługę klasycznych aparatów z manualnym pierścieniem przysłony. Za jego pomocą w trybie preselekcji przysłony A obsługujemy przysłonę. Po wciśnięciu przycisku Ring FUNC. mamy dostęp do innych funkcji, które możemy obsługiwać pierścieniem sterowania. Wtedy przysłonę zmieniamy tylną tarczą.

Canon PowerShot S100


Pierścień sterowania jest bardzo eleganckim rozwiązaniem, które sprawdza się w praktyce i wzbogaca ergonomię Canona S100.

Canon PowerShot S100


Na górnej ściance umieszczono włącznik ON/OFF, spust migawki i tarczę trybów ekspozycji. Wokół spustu migawki znajduje się jeszcze dźwignia zoomu.

Canon PowerShot S100


Reszta elementów sterujących znajduje się na tylnej ściance z prawej strony ekranu LCD. Znajdziemy tu cztery przyciski i nawigator z okalającą go tarczą nastaw. Pierwszy przycisk, o którym wspominaliśmy wcześniej, oznaczony symbolem RING FUNC. pozwala na zmianę parametru obsługiwanego przez pierścień sterowania. Poza tym możemy go zaprogramować pod jedną z 19 funkcji.

zmiana funkcji przedniej tarczy - przycisk RING FUNC.

 

programowanie przycisku RING FUNC.


Obok niego znalazł się bezpośredni przycisk nagrywania filmów oznaczony czerwoną kropką. Poniżej umieszczono nawigator ze środkowym przyciskiem FUNC. SET, który daje nam dostęp do menu podręcznego.

menu podręczne


Tarcza okalająca nawigator działa z odpowiednim oporem dzięki czemu trudno ją przestawić przy wyciąganiu z kieszeni czy torby jak to miało miejsce w modelu S90.

Lewy przycisk nawigatora obsługuje tryb autofokusa - do dyspozycji mamy autofokus, tryb makro oraz ustawienia manualne. Górny przycisk nawigatora odpowiada za korektę ekspozycji i bracketing, a w trybie odtwarzania zdjęć pozwala na szybkie przewijanie i katalogowanie zdjęć. Pod prawym przyciskiem znajdziemy tryby lampy błyskowej, a dolny pozwala na zmianę wyświetlanej informacji w trybie fotografowania i odtwarzania.

zmiana wyświetlanej informacji

 

zakładka wyświetlania informacji w menu

 

Canon PowerShot S100


Pod nawigatorem znajdują się jeszcze dwa przyciski odtwarzania zdjęć i MENU.

Ergonomia
Ergonomia Canona S100 stoi na bardzo wysokim poziomie. Fotografuje się nim z dużą przyjemnością dzięki dobremu dostępowi do menu podręcznego i przedniemu pierścieniowi nastaw, który obsługuje najważniejsze funkcje.

Podsumowanie
Canon S100 to najmniejsza propozycja wśród kompaktów premium, dzięki czemu spokojnie zmieścimy go w kieszeni i zawsze możemy go mieć ze sobą. Nawet brak dekielka i paska, w zamian za który dostajemy smyczkę poprawia mobilność S100.

Aparat jest solidnie wykonany i zapewnia bardzo dobrą ergonomię, na którą składa się wygodny uchwyt, menu podręczne i pierścień sterowania, który jest unikalnym rozwiązaniem. Canon poprawił w S100 wady, które wytykaliśmy S90 jak zbyt lekko działająca tylna tarcza czy brak miniuchwytu, który jednak się przydaje.

+ najmniejsze gabaryty w swojej klasie
+ dobre wykonanie
+ wygodny uchwyt
+ menu podręczne
+ pierścień sterowania wokół obiektywu
+ dobre rozmieszczenie elementów sterujących

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
15
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
23
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
33
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)