Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Temat miesiąca
Fotografia studyjnaNajwiększą zaletą pracy w studio jest pełna kontrola nad światłem - nie tylko jego mocą, ale również charakterem. Zobaczcie jak różne modyfikatory wpływają na uzyskiwane efekty!
Światło może być twarde i ostro rysujące, lub miękkie i rozproszone. Może wypełniać cienie lub dodatkowo je pogłębiać, oświetlać całą scenę, lub wybiórczo i punktowo przyciągać uwagę widza. Wszystko zależy od rodzaju zastosowanych modyfikatorów, a tych do dyspozycji mamy naprawdę szeroką gamę. Przyjrzyjmy się się więc tym najczęściej wykorzystywanym w profesjonalnym studio fotograficznym.
Do szybkiego przeglądu podstawowych modyfikatorów użyłem pełnoklatkowego aparatu ustawionego na statywie. Podstawowym źródłem światła były z kolei lampy Profoto D2. Główna lampa stała po prawej stronie, ustawiona pod kątem 45 stopni do fotografowanej modelki, głównie po to, by pokazać rozkład światła i tworzące się po lewej stronie cienie.
Podstawowa końcówka, która bardzo często znajduje się w fabrycznym zestawie z lampą studyjną. Na ogół wewnętrzna część pokryta jest srebrną warstwą odbijającą. W przypadku gdy nic nie stoi na drodze między źródłem światła, a fotografowanym obiektem, daje najmocniejsze światło, ostre i bardzo kontrastowe.
Grid nazywany jest również plastrem miodu. Dzięki charakterystycznej strukturze przechodzące przez niego światło zostaje mocno ukierunkowane bez wyraźnej straty mocy błysku. Najprościej mówiąc, światło po prostu nie ucieka na boki. Gridy stosowane są do różnej wielkości „garnków” (czasz), jak i do różnego rodzaju softboxów i modyfikatorów w rodzaju beauty dish. Są bardzo uniwersalnym dodatkiem.
Softbox jest chyba najbardziej uniwersalnym modyfikatorem, który daje nam ukierunkowane światło, a jednocześnie bardzo miękkie. Idealnie spisuje się wtedy, gdy chcemy pozbyć się ostrych cieni i zwiększyć powierzchnię świecącą. To swego rodzaju 'pudełko', które wewnątrz pokryte jest na ogół srebrnym lub białym materiałem. Dodatkowo światło przechodzi przez jedną lub dwie dyfuzyjne warstwy białego materiału, przez co ma delikatny charakter.
Zwany też słoneczkiem. Modyfikator pod względem uzyskiwanych efektów przypominający „garnek”. Beauty dish również na ogół pokryty jest wewnątrz srebrnym kolorem (są również takie pokryte kolorem złotym). Różnice są zasadniczo dwie – średnica czaszy jest znacznie większa co zwiększa powierzchnię świecąca a umieszczona na środku okrągła płytka, blokuje bezpośredni błysk, wypuszczając w stronę modela światło już odbite. Światło jest kontrastowe ale już nie tak ostre.
Softbox oktagonalny. Zasada działania jest identyczna jak w przypadku softboksu prostokątnego. Różnicą jest kształt, wielkość oraz na ogół głębiej osadzone mocowanie lampy. Bardzo przydatny zwłaszcza do doświetlania dużych obiektów/sylwetek.
Softbox oktagonalny z nałożonym dużym gridem z materiału (mocowanym na rzepach). Daje przyjemne, rozproszone, ale bardziej skupione i ukierunkowane światło.
Modyfikator, który daje najbardziej skupione źródło światła. Wbrew pozorom mający bardzo wiele zastosowań. Na jego końcówce można również stosować gridy (plastry miodu), czy też filtry kolorowe (zmieniające kolor wychodzącego światła). Świetnie sprawdza się chociażby w fotografii mody, gdy zależy nam na doświetleniu i wyeksponowaniu produktu (np. torebki) lub podkreślenia faktury materiału.
Biała blenda materiałowa (może ją zastąpić również duży biały karton). W tym konkretnym przypadku dostawiliśmy ją z lewej strony, przez co część głównego światła odbiło się i doświetliło lewą stronę fotografowanej modelki. Idealne rozwiązanie do lekkiego doświetlania w przypadku, gdy nie chcemy (lub nie mamy możliwości) użyć drugiego źródła światła.
Drugie źródło światła (ustawione na 50% mocy głównej lampy) ustawione lekko za modelką, na wprost głównej lampy. Zwane światłem kontrującym. Na drugiej lampie można stosować wszystkie modyfikatory (zależnie od efektu jaki kontra ma nam dać). Kontry używamy by odciąć fotografowany obiekty, czy też modelkę od tła, podkreślić włosy, lub po prostu jako zabieg estetyczne dodający zdjęciu dynamiki.
Drugie źródło światła rzucone na tło za fotografowanym manekinem. Zależnie od koloru tła jak i mocy lampy potrafiące dać nam lekki gradient lub wręcz pełną biel (na szarym tle).
Tekst: Dawid Markoff / Akademia Fotografii