Gimbale MOZA to świetna jakość w przystępnej cenie. Przyglądamy się ofercie

Autor: Redakcja Fotopolis

15 Czerwiec 2020
Artykuł na: 9-16 minut

Porównaliśmy możliwości najciekawszych gimbali i stabilizatorów Gudsen dostępnych na polskim rynku. Wygląda na to, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie...

Nieważne czy filmujemy lustrzanką, lekkim bezlusterkowcem czy nawet smartfonem, dobry gimbal to dziś podstawa pracy większości osób tworzących materiały wideo. Wiedzą to też producenci, dlatego w ostatnim czasie na rynku pojawiło się zatrzęsienie nowych graczy.

Czy warto inwestować w drogie modele? I czy należy sugerować się marką? Dzisiaj przeglądamy ofertę producenta gimbali Gudsen, którego stabilizatory z serii MOZA dopiero niedawno zadebiutowały na Polskim rynku, ale mogą pochwalić się bardzo dobrym stosunkiem oferowanych możliwości do ceny, a w ofercie znajdziemy modele i zestawy przygotowane dla twórców o każdym stopniu zaawansowania. Oto najciekawsze, naszym zdaniem, zestawy z oferty wyłącznego dystrybutora, firmy Action.

Moza Air 2 + iFocus M

Model Air 2, najbardziej zaawansowany model z pojedynczym uchwytem w ofercie, może pochwalić się nie tylko imponującą funkcjonalnością, ale przede wszystkim ogromnym udźwigiem, który w tej klasie sprzętu stawia producenta na czele gimbalowej stawki.

Ręczny gimbal Gudsen Moza Air 2 jest w stanie unieść sprzęt o wadze - uwaga - 4,2 kg! I to przy stosunkowo niskiej wadze samego stabilizatora (1,4 kg). Doskonale sprawdzi się więc w przypadku większych lustrzanek czy zestawów z cięższymi obiektywami. Prawdę mówiąc tak imponujący udźwig daje nam w zasadzie pełną swobodę doboru sprzętu, ograniczoną jedynie naszą kondycją i tym jak duży ciężar będziemy w stanie komfortowo utrzymać w jednym ręku (w ofercie są także zestawy pozwalające doczepić do gimbala podwójny uchwyt).

Jeżeli chodzi o możliwości, otrzymujemy 360 stopniowy zakres ruchów i aż 8 różnych trybów podążania, które pozwolą tworzyć oryginalne ujęcia i wykonywać skomplikowane ruchy kamerą bądź aparatem, np. popularny ostatnio efekt "incepcji". Gimbal oferuje też system automatycznej kalibracji, wygodne sterowanie (joystick, pokrętła i przyciski, którymi będziemy mogli kontrolować także parametry aparatu czy zoomu obiektywu), pomocny wyświetlacz LCD, oraz - w przypadku zestawu z iFocus M - wsparcie w postaci systemu follow focus.

Do tego bateria pozwalająca na aż 16 godzin pracy, możliwość zasilania aparatu i mocowania statywowe pozwalające umieścić gimbal na statywach czy różnego rodzaju wysięgnikach. Mamy też wszelkie tryby specjalne, pozwalające na programowanie ruchu w sekwencjach poklatkowych czy tworzenie panoram.

Aha, co ważne urządzenie pozwala też na personalizację płynności obrotu w poszczególnych osiach, co umożliwi łatwe dostosowanie pracy do bardziej lub mniej dynamicznych ujęć.

Cena: 2199 zł 

Moza AirCross 2

AirCross 2 to mniejszy brat topowego modelu, który polecany jest zwłaszcza użytkownikom bezlusterkowców i mniejszych lustrzanek czy kamer. Choć nie jest tak rozbudowany jak opisywany wyżej flagowiec wciąż może pochwalić się zaawansowaną specyfikacją, która zaspokoi potrzeby większości twórców. Przede wszystkim kolejny raz otrzymujemy stosunkowo niską wagę (950 g) i imponujący jak na tę klasę sprzętu udźwig 3 kg. Z pewnością pozwoli to na zamocowanie większych zestawów niż niektóre analogiczne konstrukcje konkurencji. Sam gimbal jest też dużo bardziej kompaktowy jeżeli chodzi o transport.

Stabilizator może pochwalić się szeregiem zaprogramowanych trybów pracy, pozwalających łatwo realizować bardziej skomplikowane ruchy kamery, systemem śledzenia (przy wsparciu aplikacji mobilnej) czy funkcją Sport Gear, ułatwiającą filmowanie w dynamicznych warunkach. Możemy także sterować ruchami gimbali za pomocą wygodnej i łatwej w obsłudze aplikacji na smartfony, co umożliwić ma wygodną pracę zdalną. Podobnie jak w modeli Air 2 do dyspozycji mamy także ekran LCD, który ułatwi nam ingerencję w parametry pracy bez konieczności łączenia z aplikacją mobilną.

Oprócz tego, Aircross 2 oferuje pokrętło, które umożliwi sterowanie ostrością kompatybilnych aparatów i kamer, lub też precyzyjną kontrolę jednego z ramion gimbala, tryb filmowania w pionie, możliwość zasilania zewnętrznych urządzeń oraz oczywiście funkcja automatycznej kalibracji. Co ważne, do tego modelu również podepniemy moduł iFocus, umożliwiający sterowanie ostrością czy zoomem z poziomu rękojeści. A to wszystko w naprawdę konkurencyjnej cenie.

Opcjonalne akcesoria, takie jak wspomniany moduł follow focus, płytkę mocującą w standardzie arca-swiss oraz adapter na smartfona możemy kupić w specjalnym zestawie Pro Kit, którego cena będzie znacznie niższa niż gdybyśmy chcieli wszystkie elementy dokupić osobno.

Co ciekawe, gimbal oferowany jest także wariancie białym - dla tych którzy lubią się wyróżniać stylem.

Cena: 1399 zł / 1799 zł (wersja biała) / 1699 zł (zestaw Pro Kit)

Moza Mini-P

A nie dałoby się jeszcze bardziej kompaktowo? Dla wszystkich którym zależy na jak najlepszym stosunki gabarytów do oferowanych możliwości, producent przygotował najnowszy model Moza Mini-P, który daje dużą dowolność w zakresie montażu sprzętu (smartfony, kamery sportowe, kompakty, aparaty systemowe), ale udźwignie nawet pełną klatkę.

Gudsen Moza Mini-P wygląda niepozornie, ale jest w stanie unieść sprzęt o wadze nawet 900 g. Mimo niewielkich rozmiarów, stabilizatorowi nie brakuje możliwości. Oprócz standardowych trybów pracy (Pan, Tilt, i Lock), otrzymujemy też tryb sportowy, do realizacji dynamicznych ujęć, opcję selfie, która pozwoli na na nagrywanie siebie czy też popularny ostatnio tryb incepcji, gdzie kamera obraca się wokół osi optycznej obiektywu.

Ponadto gimbal możemy podłączyć do wspieranych modeli aparatów (Sony A7, A7R i A7S czy Canon EOS R i RP) i z poziomu rękojeści sterować wyzwalaniem migawki czy ustawieniami ostrości. Wisienką na torcie jest z kolei bateria, która pozwalać ma na 20 godzin pracy i która umożliwi dodatkowe zasilanie aparatu. No i oczywiście rekordowo małe gabaryty - 198 x 166 x 102 mm po złożeniu i 694 g wagi.

Cena: 949 zł

Moza Mini-S Essential / Mini-S Extendable

Model Mini-S to z kolei ciekawe i niedrogie rozwiązanie dla osób, które lubią filmować przy użyciu smartfona. Gimbal o maksymalnym udźwigu 260 g jest kompatybilny z większością obecnie dostępnych na rynku smartfonów i został zaprojektowany w taki sposób, by był jak najbardziej poręczny i wszechstronny.

Składana konstrukcja modelu Mini-S ułatwia przechowywanie i przenoszenie, a dodatkowe zaawansowane funkcje mają pomóc w tworzeniu ciekawych materiałów. Po zamontowaniu smartfonu na Moza Mini-S, algorytm regulacji umożliwia szybkie ustawienie gimbala i wyważenie 3 osi bez większej ingerencji, co pozwoli zaoszczędzić czas i wysiłek związany z kręceniem filmów.

Model ten posiada też wiele funkcji obsługiwanych z poziomu urządzenia: zoom, kontrolę ostrości i szybki podgląd (odtwarzanie), a dodatkowo może pochwalić się również wieloma trybami nagrywania i zaprogramowanymi ujęciami, takimi jak: hyper-lapse, slow motion, Inception, spot gear mode, vertigo itp. Co ważne, gimbal oferuje pojemną baterię, która wystarczy na 6 godzin ciągłej pracy.

Niektórych może zainteresować także model Mini-S Extendable, którego od modelu Essential odróżnia dodatkowy, wbudowany, teleskopowy wysięgnik, który będzie pełnił rolę selfie-sticka (i ułatwi filmowanie z trudniejszych perspektyw).

Cena: 269 zł / 449 zł (wersja Extendable)

Mirfak Vlogging Kit

A może bardziej niż stabilizacji potrzeba Ci lepszej jakości nagrań wideo? Na szczęście nie musisz od razu inwestować w profesjonalny zestaw. Wbrew pozorom ważniejsze niż duży aparat okażą się dobry dźwięk i oświetlenie. To właśnie ma do zaoferowania przeznaczony również do smartfonów Mirfak Vlogging Kit.

W zestawie znajdziemy mini statyw (pełniący również rolę uchwytu), mocowanie na smartfona oraz mikrofon kierunkowy i lampę LED. Tak wyposażeni możemy od razu zabrać się za nagrywanie vloga, wywiadu czy prezentacji produktu. Dodatkowo w uchwyt wbudowany został wysięgnik, dzięki czemu całość posłuży nam również za selfie-sticka.

Oprócz hardware’u, otrzymujemy również wsparcie aplikacji mobilnej V-Maker, która będzie dla nas przenośnym studiem montażowym. Apka ma wszystko, co potrzebne do zmontowania materiału na telefonie, a żeby było to szybkie i przyjemne oferuje bogatą kolekcję gotowych do użycia szablonów.

Cena: 499 zł

Moza Slypod / Slypod E

A gdyby tak spróbować czegoś z zupełnie innej beczki? Modele z serii Slypod to jedyne na świecie monopody, które pełnią również rolę zmotoryzowanego slidera. Wystarczy jedynie umieścić je na statywie, a wysuwana sztyca będzie przesuwać się jedną z 10 dostępnych prędkości (100 poziomów prędkości dostępnych w przypadku kontroli za pomocą aplikacji).

Ewidentną zaletą jest złączenie w jednej konstrukcji dwóch z najczęściej używanych przez filmowców akcesoriów, ale na tym nie kończą się plusy konstrukcji. Slypod, mimo niepozornej budowy, jest w stanie unieść naprawdę dużo sprzętu (9 kg w orientacji pionowej i 4 kg w orientacji poziomej), a do tego jego pracę możemy precyzyjnie kontrolować z poziomu dedykowanej aplikacji na smartfony. W parze z którymś z gimbali, Slypod pozwoli nam też realizować trudne do wykonanie kombinacje ujęć i programować sekwencje poklatkowe.

W sprzedaży znajdziemy dwa warianty (Slypod i Slypod E) różniące się od siebie budową (włókno węglowe lub aluminium) i wagą (770 g względem 920 g). Model Slypod oferuje też wygodny drewniany uchwyt. Obydwie wersje możemy z kolei zasilać z powerbanków, co znacznie wydłuży deklarowany 2-godzinny czas pracy na baterii.

Cena: 2299 zł (Slypod) / 1439 zł (Slypod E)

Letnie promocje

W czerwcu i lipcu w autoryzowanych punktach sprzedaży na poszczególne modele będą obowiązywały promocje, które prezentują się następująco. Za model MOZA Aircross 2 zapłacimy 1049 zł, a za dodatkowe 1 zł otrzymamy dodatkowy uchwyt do smartfona. Zestaw MOZA Aircross 2 Pro Kit dostępny będzie w cenie 1429 zł. Z kolei zestaw MOZA Air 2 + iFocus M kupimy za 1999 zł.

Promocje dostępne są w sklepach:

Promocja trwa do końca lipca, lub do wyczerpania zapasów.

Gdzie kupić?

Wszelkie informacje na temat nowych gimbali, aktualnych promocji i oficjalnych sklepach partnerskich znajdziecie pod adresem mozapolska.pl. Same gimbale już teraz dostępne są w ofercie sklepów elektronicznych i fotograficznych w całej Polsce.

Materiał zrealizowany w ramach współpracy z firmą Action - oficjalnym dystrybutorem produktów Gudsen i marki MOZA na polskim rynku.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
Fotografując galopującego konia jako pierwszy na świecie, Eadward Muybridge stawia sobie pomnik sam, jeszcze za życia. Sto lat później Guy Delisle ściąga go z piedestału i przepisuje tę historię...
8
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
Takie niebo jak na okładce książki Fergusona widziałam może kilka razy w życiu: wielkie, ale nieprzytłaczające. I niewiarygodnie rozgwieżdżone. W Big Sky australijski fotograf łączy...
14
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Ten mały i niedrogi kolorymetr pozwoli na łatwe skalibrowanie monitora nawet totalnemu laikowi. Dawid Markoff sprawdza, jak Calibrite Display 123 działa w praktyce.
8
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (8)