Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
O swoim projekcie mówi autor:
Po Warszawie zataczam kręgi. Każdy kto mieszka, albo liczy, że jest tu tylko przejazdem, zatacza w tym mieście jakieś kręgi. Kreśli swoje codzienne trasy wśród ulic. Porusza się w kręgach towarzyskich. Albo zawodowych. Ma swój krąg rodzinny. Ma swoją paczkę, której bywa wierny od kołyski. Albo coś się z tą naszą klasą dzieje i krąg pęka w kilku miejscach, międzyludzkie szwy nie wytrzumują próby czasu, próby charakteru, próby poglądów czy uczuć. I nagle zdarza nam się trafić do zupełnie innej grupy wsparcia. Miewam, jak każdy, okresy samotności i wrażenie, że w tym mieście jestem osobny, samotny, poza kręgiem.
W Fotoplastikonie bywałem w podstawówce. Warszawę fotografuję od 25 lat z przerwami na długie pobyty zagranicą. Gdy Muzeum Powstania zaproponowało mi zrobienie fotografii Warszawie aparatem stereoskopowym musiałem, nie bez trudu, używać kolejno dwóch modeli z lat 50-tych. Na szczęście, oba w trakcie pracy popsuły się!
A ja doczekałem się pierwszej cyfrówki 3D i przede wszystkim zdecydowałem się na temat. Postanowiłem, że do kręgu Fotoplastikonu zaproszę krąg ludzi, którzy w chwili obecnej są dla mnie w tym mieście ważni – w szerokim łuku sensu tego słowa. Zatoczyłem więc wśród nich krąg. Z aparatem w ręku. Zapraszam w nasze kręgi, a ponieważ nasze miasto jest małe, to na pewno kogoś z nich Państwo znają.
O wystawie wiemy na razie mało. Pozostaje nam zapoznać się ze słowami fotografa i samemu przekonać się o tym, co dla nas przygotował we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego.
Wojtek WieteskaSzeroki krąg
Termin: 16.01-17.02
Fotopolastikon Warszawski
Al. Jerozolimskie 51
Warszawa