Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Tadeusz Rolke, Andrzej Świetlik, Tomek Sikora, Jacek Poremba, Andrzej Tyszko i Woody Ochnio. Przez lata nie raz mieli okazję fotografować jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich wokalistek. Na wystawie w Ney Gallery & Prints zaprezentują prace, które nigdy nie trafiły do publikacji, przełamujące wytworzony przez media wizerunek gwiazdy.
Korę, wieloletnią wokalistkę zespołu Maanam i ikonę polskiego rocka znamy wszyscy. Na ile jednak wizerunek budowany przez media i nią samą jest bliski prawdy? Najnowsza wystawa w Ney Gallery & Prints, będzie wyjątkową okazją do spojrzenia na artystkę z innej perspektywy.
Na wystawie zaprezentowane zostaną prace sześciu wybitnych polskich fotografów. Tadeusz Rolke, Andrzej Świetlik, Tomek Sikora, Jacek Poremba, Andrzej Tyszko i Woody Ochnio pokażą zdjęcia, które z różnych powodów nigdy nie trafiły do publikacji i nie były pokazywane szerszej publiczności.
fot. Tomek Sikora
- Każdy, kto fotografuje gwiazdę, stawia sobie cel, którego realizacja okazuje się zazwyczaj bardzo trudna - pokazać ją inaczej niż inni, zachowując jednocześnie pewien wspólny jej mnogim wizerunkom rdzeń powtarzalności. Kora zostawiła miliony zdjęć układających się w mniej lub bardziej wzorzystą tapetę. Ta tapeta gdzieniegdzie się odkleja i w tę lukę w zwartym segmencie obrazów wchodzi artysta, który tu właśnie instaluje swą autorską inspirację - mówi kurator wystawy, Andrzej Wajs. - Stawką w grze jest dotarcie do tej jednej, niepowtarzalnej chwili, w której fotografowany obiekt odsłania nagle coś, czego przedtem nie znaliśmy. Interesuje nas dzieło, które lokuje się w tej niewypełnionej przez popkulturowy kicz luce. Stąd nasz wybór i aranżacja. Postawiliśmy na nieoczywistość, nieznane, wyrwę, błąd, niekiedy brud stykówek, żeby ukazać Korę w przejściu, między stanami rzeczy, niejako „poza nią samą”. Na przekór jej tworzonemu przez media obrazowi.
“Celem tej wystawy jest pokazanie zdjęć odrzuconych. Dlaczego? Właśnie dlatego, że obiektem w tym wypadku jest Kora, wielka artystka, fascynująca osoba, piękna kobieta. Osoba, której już od lat dziewczęcych robiono zdjęcia. Zanim stała się wielką artystką miała już setki zdjęć i zdobiła okładki czasopism (Kwiaty, Przekrój). Fotografowano ją jako piękną hipiskę, muzę krakowskiej bohemy a potem jako wielką artystkę we wszystkich etapach jej kariery” - pisze w tekście do wystawy mąż wokalistki, Kamil Sipowicz. “Jej twarz, figura, jej stroje, okulary, buty, torebki, miny, jej uśmiech i jej smutek został obfotografowany przez najlepszych fotografów Polski. Dlatego też zdecydowaliśmy się odnaleźć te zdjęcia, na których Kora pojawia się mniej znana, gdzie może nas zaskoczyć. A przecież zaskakiwanie było częścią jej istoty.”
fot. Tadeusz Rolke
Wernisaż wystawy odbędzie się w piątek, 14 czerwca 2019 roku, o godzinie 19:30 w Ney Gallery & Prints, przy ul. Spokojnej 5 w Warszawie.
Wszystkie fotografie do wystawy zostały wydrukowane w NEY Gallery & Prints.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem neygalleryprints.pl i na stronie facebookowej wydarzenia.