Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Jedną z najważniejszych rzeczy w rozwijaniu naszej pasji jest krytyka naszych zdjęć, która pozwala uniknąć powtarzania błędów i doskonalić to, w czym jesteśmy dobrzy. Teraz uzyskanie jej będzie łatwiejsze niż kiedykolwiek.
Konstruktywna krytyka, choć często nieprzyjemna, może dać nam więcej niż kilka miesięcy fotografowania. Z prostego powodu - sami nie jesteśmy w stanie obiektywnie ocenić naszych zdjęć, przynajmniej przez dość długi czas po ich wykonaniu. Ale czy z obiektywną oceną zdjęć może poradzić sobie maszyna? To właśnie robi Keegan, a przynajmniej próbuje.
Keegan to serwis internetowy stworzony przez francuską firmę Regaind, pracującą nad systemami automatycznej analizy zdjęć. „Inteligentnej” krytyki został nauczony przy pomocy profesjonalnych fotografów, którzy pomogli w tworzeniu algorytmów pozwalających mu rozpoznawanie mocnych i słabych stron „oglądanych obrazów”. Aby poddać nasze zdjęcie krytyce, wystarczy przeciągnąć je w oznaczone pole i upuścić, a następnie, w ciągu kilku sekund otrzymamy krótką analizę i punktową ocenę w skali od 1 do 10. Możliwości algorytmów postanowiliśmy przetestować na zwycięskim zdjęciu tegorocznego World Press Photo.
Program nie szczędził gorzkich słów, z których na pewno ucieszyliby się ci, którym nie smak była decyzja jury konkursu, niemniej jednak trzeba pamiętać, że niska ocena jest spowodowana tym, że Keegan nie zna kontekstu zdjęć. Ocenia wyłącznie ich stronę techniczną, a dodatkowo, jak mówią programiści, nie najlepiej jeszcze radzi sobie jeszcze z fotografiami monochromatycznymi.
- Keegan może nie rozumieć niuansów profesjonalnej fotografii, ale został stworzony głównie po to, by pomóc wykonywać lepsze zdjęcia początkującym. Jeśli zdjęcia otrzymują niską ocenę, próbuje dostarczyć użytkownikowi rad, które uwydatnią ich słabe strony i pozwolą na pracę nad nimi. - komentują twórcy.
Dużo bardziej programowi spodobał się zwykły górski pejzaż
W tym celu powstała też sekcja z odznakami, które przyznawane są za określone osiągnięcia, takie jak wykonanie zdjęcia z oryginalną perspektywą czy uchwycenie ciekawego odbicia. Na stronie znajduje się także dział, w którym umieszczono najlepiej oceniane przez Keegana zdjęcia.
Jak widać program ceni sobie rozmycie tła, zdjęcia natury i stockowy „look”. Trudno też nazwać którekolwiek ze znalezionych tam zdjęć wyjątkowym. Keegan na pewno nie zastąpi nam więc krytyki uzyskanej od profesjonalnego fotografa, ale może być doskonałym miejscem, by zacząć jej poszukiwania.
Możliwości programu możecie przetestować na stronie keegan.regaind.io.