Canon chce zrewolucjonizować rynek VR - obiektyw Canon RF 5.2 mm F2.8L Dual Fisheye pozwoli rejestrować materiały 3D 180° na pełnej klatce

Autor: Maciej Luśtyk

6 Październik 2021
Artykuł na: 4-5 minut

Choć może tego nie wydać, rynek VR rozwija się bardzo prężnie. A za sprawą nowego systemu Canona może dostać solidnego kopa. Dzięki platformie EOS VR i nowemu obiektywowi fisheye, tworzenie stereoskopowych filmów VR stanie się dziecinnie proste.

Pamiętam jak 7 lat temu składałem Google Cardboard, by na starym smartfonie przekonać się czym może zaskoczyć nas rynek VR. I choć od małej rozdzielczości ekranu dosłownie bolały oczy, wiedziałem, że kiedyś zupełnie odmieni to rynek rozrywki. Jak na złość jednak czas „sferycznej rewolucji” nigdy na dobre nie nadszedł, a wielu producentów zupełnie porzuciło swoje ambicje na stworzenie poręcznej kamerki sferycznej.

Powód jest dość prozaiczny - choć rynek VR bardzo prężnie rozwija się w segmencie high-endowym, komfort konsumowania treści VR przez zwykłych użytkowników znacznie ograniczany jest zarówno przez jakość obrazu dostarczaną przez konsumenckie kamerki sferyczne, jak i przez fakt, że jak na razie główną formą doświadczania tego typu materiałów pozostają smartfony wmontowany w gogle VR, których ekrany w większości oferują rozdzielczość zbyt małą, by w pełni cieszyć się tą formą rozrywki. Wygląda jednak na to, że już niebawem jeden z tych problemów rozwiąże Canon, co przy rosnącej popularności autonomicznych, przystępnych cenowo gogli typu Oculus Quest 2 może nadać rynkowi VR rozpędu, jakiego potrzebował od dawna.

Canon jako pierwszy z czołowych producentów aparatów odważnie wkracza w rynek VR, co znacznie ułatwi rejestrację i edycję tego typu materiałów

Dziś Canon oficjalnie zaprezentował EOS VR SYSTEM, w którym znajdziemy unikalny obiektyw Canon RF 5.2 mm F2.8L Dual Fisheye, który pozwoli nam rejestrować filmy 3D 180° za pomocą pełnoklatkowych bezlusterkowców producenta, a także oprogramowanie EOS VR (dostępne również w formie pluginu do Adobe Premiere Pro), które pozwoli nam łatwo złożyć i wyedytować stworzony w ten sposób materiał VR.

Canon zadbał o to, by komfort pracy i jakość obrazu stały na najwyższym poziomie...

Po złożeniu, obraz odpowiadać ma ogniskowej 60 mm, co odpowiadać ma naturalnemu polu widzenia człowieka, a producent obiecuje dodatkowo wysokiej jakości optykę, zapewniającą wzorową ostrość i minimalne aberracje w całym kadrze. Do tego otrzymujemy dwie zsynchronizowane przysłony, zapewniające równą ekspozycję obrazu, mocowanie na filtry żelowe a cały system oferować ma pole widzenia równe 190°. Jak więc nietrudno się domyślić, choć póki co producent o tym nie wspomina, zapewne w niedalekiej przyszłości za pomocą nowego obiektywu w łatwy sposób będziemy w stanie zbudować także bazujący na dwóch aparatach, wysokiej jakości rig do sferycznych materiałów VR 360°.

Oczywiście nadal, by uchwycić obraz, który będzie dobrze wyglądał oglądany w VR, będziemy prawdopodobnie skazani na korzystanie z trybów 6K i 8K najnowszych (i najdroższych) aparatów Canona, ale wysoka jakość obrazu, wygodna ergonomia i możliwość rejestracji w RAW-ie czy LOG-u z pewnością otworzą zupełnie nowe możliwości przed aspirującymi twórcami contentu VR. Jeśli macie pod ręką gogle VR, przykładowy filmik nagrany przy pomocy zestawu Canona możecie obejrzeć poniżej.

... ale nadal będzie to rozwiązanie niedostępne dla przeciętnych twórców

Teraz pora na łyżkę dziegciu. Niestety segment VR nadal pozostanie zabawą dla zamożnych. Obiektyw kosztować ma 2400 euro, co w przeliczeniu daje 11 tys. złotych, a na polskim rynku , po uwzględnieniu podatków cena będzie zapewne oscylować bliżej 14 tys. zł. Dodatkowo, aplikacja EOS VR będzie udostępniana na zasadzie subskrypcji - na razie nie wiemy jak drogiej.

Choć więc jest to krok w dobrym kierunku, a za sprawą Canona cały proces ma szansę stać się zdecydowanie wygodniejszy, twórcy chcący realizować wysokiej jakości materiały VR nadal bedą musieli zmierzyć się z wydatkami rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych, zwłaszcza, jeśli będą chcieli w ten sposób realizować treści sferyczne (konieczne 2 aparaty i 2 obiektywy). Trzeba też brać pod uwagę, że do optymalnych rezultatów będzie należało wykorzystać korpusy EOS R5 w trybie 8K RAW, a więc z dodatkowym rekorderem Atomos Ninja V+ (dodatkowy koszt ok. 7500 zł) i mocnym komputerem do postprodukcji tego typu treści. Jeżeli chcielibyśmy więc stworzyć na bazie Canona kompletny zestaw do tworzenia i obróbki sferycznych materiałów VR musielibyśmy liczyć się z wydatkiem rzędu 90-100 tys. złotych.

Więcej informacji znajdziecie na stronie canon.pl.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Sony FE 28-70 mm f/2 GM - nowy król standardowych zoomów
Sony FE 28-70 mm f/2 GM - nowy król standardowych zoomów
Sony prezentuje superjasny obiektyw 28-70 mm, będący bezpośrednią odpowiedzią na innowacyjny model Canona. Szkło jest przy tym dużo lżejsze i mniejsze, a do tego oferuje rozbudowaną...
20
Sigma wprowadza 4 stałki APS-C do systemu Canon RF
Sigma wprowadza 4 stałki APS-C do systemu Canon RF
Zgodnie z wiosennymi zapowiedziami do sprzedaży trafiają obiektywy stałoogniskowe Sigma z mocowaniem Canon RF. To dobrze znane i lubiane modele 16 mm f/1.4, 23 mm f/1.4, 30 mm f/1.4 i...
5
Meike AF 85 mm f/1.8 Pro - kolejna „profesjonalna” budżetowa stałka ląduje na rynku
Meike AF 85 mm f/1.8 Pro - kolejna „profesjonalna” budżetowa stałka ląduje na rynku
Meike prezentuje swój drugi obiektyw z serii Pro, który łączyć ma wysoką jakość optyczną i rozbudowaną ergonomie z niską ceną. Szkło wyceniono na mniej niż 1500 zł.
4
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)