Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Wyciekły informacje na temat nowego obiektywu zoom Tamron, który oferując ekwiwalent ogniskowych 25-105 mm i dużą jasność, ma szansę przynieść rewolucję w systemach APS-C.
Zoomy 24-105 mm ze stałą jasnością f/4 to jedne z najbardziej uniwersalnych obiektywów, lubiane szczególnie przez filmowców, którym oferują wszystkie najczęściej wykorzystywane w filmie ogniskowe w jednej konstrukcji. Do tej pory w systemach bezlusterkowych były jednak głównie domeną pełnej klatki, przez co wygoda ta umykała użytkownikom aparatów z mniejszymi matrycami. Sony ma co prawda w ofercie obiektyw 18-105 f/4 do APS-C, a Fujifilm 16-80 mm f/4, ale w zakresie głębi ostrości dla niektórych mogą one już okazać się nieco zbyt ciemne (ekwiwalent f/6.7 dla pełnej klatki).
Ten stan rzeczy już niebawem zmieni znany z oryginalnych zoomów Tamron, który postanowił wprowadzić optyczną rewolucję w systemie APS-C. Obiektyw Tamron 17-70 mm f/2.8 Di III-A VC RX D, którego broszura wyciekła do internetu jeszcze przed premierą, to ekwiwalent pełnoklatkowego obiektywu 25-105 mm do aparatów Sony E z matrycą APS-C.
Nowe szkło ma w dodatku do zaoferowania jasność f/2.8 w całym zakresie ogniskowych. Oznacza, że pod względem głębi ostrości będzie oferował podobne rezultaty co obiektyw 24-105 mm f/4 na pełnej klatce, cechując się jednak większą rzeczywistą transmisją światła. To powinno pozwolić na na fotografowanie i filmowanie w słabym świetle z niższą czułością i w perspektywie zniwelowanie różnic w jakości obrazka, wynikających z korzystania z mniejszej matrycy.
Jednym słowem, oferując niemal identycznie rezultaty jak przy analogicznym zestawie pełnoklatkowym, nowy Tamron może okazać się powodem, dla którego wiele osób może w ogóle porzucić myśl o przesiadce na pełną klatkę. Zwłaszcza, że obiektyw prezentuje się ciekawie także od strony specyfikacji.
Szkło pozwoli na ostrzenie z minimalnej odległości 19 cm dla ogniskowej 17 mm i tylko 39 mm dla ogniskowej 70 mm, a także będzie miało do zaoferowania system stabilizacji optycznej i cichy oraz szybki silnik autofokusu RXD, który bardzo dobrze sprawował się w przypadku ostatnich pełnoklatkowych konstrukcji producenta. W przypadku mniejszego szkła pod APS-C powinno być tylko lepiej.
Wrażenie robią też same rozmiary szkła. Mimo iż mamy do czynienia ze światłosiłą f/2.8, obiektyw mierzy raptem 74,5 x 119,3 cm i waży 525 g. Wydaje się, że to znacznie mniej niż gdybyśmy nawet przeskalowali pełnoklatkową konstrukcję 24-105 mm f/4. Aby to jednak rzetelnie ocenić, trzeba będzie zobaczyć obiektyw w praktyce.
Zagadką pozostaje wciąż cena obiektywu oraz to kiedy trafi na rynek. Gotowa broszura może sugerować, że premiera jest tuż za rogiem, cena to natomiast pole do spekulacji. Tamron znany jest z przystępnych cen, ale tego typu konstrukcja na pewno zostanie wyceniona wyżej ze względu na swoją wyjątkowość.
Biorąc pod uwagę ceny obiektywów pełnoklatkowych prawdopodobnie należałoby spodziewać się pułapu 3500-4000 zł.
Broszura zostałą udostępniona na twitterze Nokishita.