Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Po prawie 6 miesiącach poślizgu, pierwszy obiektyw Meyer Optik Görlitz stworzony pod rządami nowego kierownictwa marki w końcu trafia do sprzedaży. Czy to początek nowej jakości?
Perypetie finansowe Meyer Optik Görlitz to temat na osobny artykuł. Niemniej jednak, gdy marka wznowiła działalność pod nowym kierownictwem w 2018 roku, wyglądało na to, że wreszcie ciekawe optycznie konstrukcje będzie można kupować bez obaw o utratę pieniędzy. Nowe, ulepszone obiektywy miały pokazać się już jesienią, od tamtej pory jednak o przedsięwzięciu zrobiło się cicho. Ale wreszcie się doczekaliśmy - do sprzedaży właśnie trafił Meyer Optik Görlitz Trioplan 100mm f/2.8 II - pierwszy z odświeżonych obiektywów producenta. Co ważne w całym wachlarzu mocowań.
Trioplan 100 mm f/2.8 II, choć z zewnątrz wygląda niemal identycznie jak wcześniej oferowana konstrukcja, może pochwalić się usprawnionym układem optycznym, który według obietnic producenta zapewni lepszy kontrast i wyższą rozdzielczość. Układ optyczny, bazujący na klasycznym tryplecie wspierany jest 15-listkową przysłoną (maksymalne domknięcie do f/22), która zagwarantować ma nam przyjemną dla oka, kołową reprodukcję punktów świetlnych w nieostrościach. Oryginalny charakter bokeh to zresztą jedna, z głównych cech wyróżniających konstrukcję. Rozmycie nie będzie więc perfekcyjne, ale właśnie dlatego ma przykuwać uwagę.
Minimalna odległość ostrzenia wynosi 0,9 m i pozwoli nam używać obiektywu nie tylko w fotografii portretowej, ale także makro. A to dzięki maksymalnej skali odwzorowania, wynoszącej aż 2:1, co na pewno nie umknie uwadze osób poszukujących kompaktowej konstrukcji do fotografowania światła w mikro skali.
Oficjalne zdjęcie przykładowe z obiektywu Trioplan 100 mm f/2.8 II
Podobnie jak wcześniej, otrzymujemy w pełni metalową obudowę, pozbawioną jakichkolwiek styków, które umożliwiłyby komunikację między obiektywem a aparatem. Jesteśmy więc skazani na fotografowanie w pełnym manualu. Osłodą niech będzie to, że nowa wersja, ma znacznie lepiej działać pod względem mechanicznym - producent zoptymalizował opór pierścieni, które teraz poruszać mają się bardziej gładko. Otrzymujemy też gwint filtra o średnicy 52 mm, który ma być jednakowy dla całej linii nowych obiektywów Meyer Optik.
Tak jak i przed kilkoma laty, tak i teraz obiektyw nie należy bynajmniej do konstrukcji budżetowych. Za model Trioplan 100mm f/2.8 II musimy obecnie zapłacić 999 euro, czyli około 4500 zł.
Pocieszeniem niech będzie fakt, że obiektyw oferowany jest w wariantach z bagnetami: Canon EF, Fujifilm X, Leica L, Leica M, M42, Mikro Cztery Trzecie, Nikon F, Pentax K i Sony E.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem meyer-optik-goerlitz.com.