Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Nikon nadrabia braki w swojej ofercie i prezentuje 3 nowe obiektywy, wśród których znalazły się zarówno pozycje budżetowe, jak i kierowane do profesjonalistów. Ucieszą się szczególnie miłośnicy krótkich ogniskowych.
Pierwszym szkłem wzbogacającym katalog optyki Nikona jest AF-S Nikkor 28 mm f/1.4E ED, czyli superjasny szeroki kąt, który dołącza do rodziny jasnych stałek (pozostałe modele ze światłem f/1.4 w ofercie to: 24 mm, 35 mm, 58 mm, 85 mm i 105 mm). Obiektyw okazać ma się przydatny w architekturze, krajobrazach, fotografii wnętrz, reportażu i wszędzie tam, gdzie przydatne okazuje się połączenie dużej jasności z szerokim kątem widzenia.
Na jego układ optyczny składa się 14 elementów w 11 grupach, z czego trzy to soczewki asferyczne, a dwie wykonano ze szkła o obniżonym współczynniku dyspersji, dzięki czemu obiektyw oferować ma równą ostrość na całej powierzchni kadru i minimalne aberracje. Ponadto charakteryzować ma się właściwie brakiem dystorsji, a powłoki Nano Crystal zredukują występowanie odbić światła i flar.
Przysłona zbudowana jest na bazie 9 zaokrąglonych listków, a przednia soczewka została pokryta warstwą fluorynową, dzięki czemu będzie odporna na zabrudzenia. Za szybkie ostrzenie odpowiadać ma z kolei ultradźwiękowy silnik pierścieniowy.
Jak przystało na profesjonalną konstrukcję, korpus został wykonany z magnezu i uszczelniony przed kurzem i zachlapaniami. Obiektyw o wymiarach 83 x 101 mm i masie 645 g trafi na rynek już w czerwcu, w cenie 1999 dolarów. Polskiej ceny na razie nie znamy.
Kolejny z zaprezentowanych szkieł jest zoom rybie oko, czyli AF-S Fisheye Nikkor 8-15 f/3.5-4.5E ED będący w zasadzie odpowiedzią na analogiczne szkło z oferty Canona, z ta różnicą, że tu jednak otrzymujemy zmienną jasność. Obiektyw przy najszerszej ogniskowej oferuje kołowy obraz o kącie widzenia 180 stopni w pionie i w poziomie. Przy dłuższych ogniskowych obraz wypełnia całą powierzchnię kadru.
Na jego układ optyczny składają się 15 elementów w 14 grupach, w tym z 3 elementów ze szkła niskodyspersyjnego, które niwelować mają aberracje oraz dwóch soczewek asferycznych. Podobnie jak w modelu 28 mm otrzymujemy powłoki Nano Crystal oraz fluorynowe. Obiektyw pozwala ostrzyć z odległości 16 cm, a za ostrzenie również odpowiada tutaj ultradźwiękowy napęd pierścieniowy. Z kolei 7-listkowa elektromagnetyczna przysłona zapewniać ma perfekcyjną ekspozycję podczas fotografowania serią i rejestracji filmów.
Szkło o wymiarach 78 x 83 mm i wadze 485 g zostało wykonane z magnezu i uszczelnione przed działanie czynników atmosferycznych. Do sprzedaży trafić ma w przeciągu najbliższych dni, w cenie 1249 dolarów. Polskiej ceny na razie nie znamy.
Ostatnim z pokazanych szkieł jest budżetowy szerokokątny zoom przeznaczony do aparatów z matrycą APS-C. Model AF-P DX Nikkor 10-20 mm f/4.5-5.6G VR oferujący ekwiwalent 15-30 mm dla pełnej klatki jest lekki i niedrogi, a dodatkowo oferuje system stabilizacji o rzekomej skuteczności 3,5 EV, co jest dość rzadko spotykany w przypadku szerokokątnych zoomów. Według producenta szkło może mieć multum zastosowań, od fotografii podróżnicznej, krajobrazów i architektury,aż po vlogging.
Jego układ optyczny składa się z 14 elementów w 1 grupach, gdzie 3 elementy to soczewki asferyczne, które minimalizować mają dystorsję. Szkło pozwala na fotografowanie już z odległości 22 cm, a silnik krokowy w technologii Pulse zapewnić ma szybkie i ciche ostrzenie, co okaże się pomocne także podczas nagrywania filmów. Obiektyw wyposażono także w 7-listkową przysłonę.
Nowy zoom o wymiarach 77 x 73 mm i wadze 230 g trafić ma na rynek w czerwcu w przystępnej cenie 309 dolarów. Polskiej ceny na razie nie znamy.
Więcej informacji o obiektywach znajdziecie pod adresem nikon.pl.