Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Pierwszy średnioformatowy bezlusterkowiec na świecie podczas premiery nie mógł pochwalić się rozbudowanym zestawem szkieł. Producent szybko jednak nadrabia braki. Na horyzoncie są już szkła o ogniskowych 22 mm, 65 mm 120 mm oraz zoom 35-75 mm.
Użytkownicy zastanawiający się nad zakupem Hasselblada X1D właśnie otrzymali ku temu kolejny powód. W ciągu najbliższych 12 miesięcy producent zamierza wprowadzić do sprzedaży aż 4 nowe szkła z nowym mocowaniem XCD. Więcej szczegółów zdradza na razie jednak tylko na temat modelu, który zawita na rynku jako pierwszy - obiektywu XCD 120 mm f/3.5 Macro.
Jego układ optyczny zbudowano w oparciu o 10 soczewek w 7 grupach, które zagwarantują nam skalę odwzorowania 2:1 i dadzą możliwość ostrzenia już odległości 43 cm od aparatu. Ogniskowa 120 mm dla nam takie pole widzenia jak obiektyw 90 mm na pełnej klatce, z pewnością obiektyw będzie też więc łakomym kąskiem dla portrecistów. Podobnie jak pozostałe szkła w systemie, to też oferuje migawkę centralną i pozwoli na synchronizację błysku z czasami do 1/2000 s. Przysłonę przymkniemy z kolei maksymalnie do wartości f/32.
Model XCD 120 mm f/3.5 Macro o rozmiarze 88 x 66 mm i wadze 970 g na rynku pojawić ma się w czerwcu, na razie nie wiadomo jeszcze w jakiej cenie. Następnie do sprzedaży trafić mają modele 22 mm, 65 mm, oraz zoom 35-75 mm, które dadzą nam ekwiwalenty ogniskowych 18 mm, 50 mm oraz 28-60 mm. Na temat ich specyfikacji na razie nic nie wiadomo. Producent nie podaje nawet jaką będą oferowały jasność.
Więcej informacji o nowo zaprezentowanym obiektywie znajdziecie pod adresem hasselblad.com.