Akcesoria
Black November w Next77 - promocje na sprzęt foto-wideo przez cały miesiąc
Wygląda na to, że na rynku smartfonów trwa obecnie wojna o to, kto pokaże smartfona z większą liczbą obiektywów. Nowy LG V40 ma ich aż pięć, a w dodatku jest obecnie jedynym modelem, który oferuje zarówno moduł superszerokokątny, jak i teleobiektyw.
W ostatnim czasie LG zostało nieco w tyle jeśli chodzi o możliwości aparatów. Co prawda producent jako jeden z nielicznych oferował w smartfonie obiektyw superszerokokątny, ale jednak odbiorcy zdają się skłaniać bardziej ku temu, co do zaoferowania mają podwójne moduły z teleobiektywem, oferowane przez takich producentów jak Apple, Huawei i Samsung.
Wraz z najnowszą premierą LG może jednak przekonać do siebie fotografujących, którym zależy na uniwersalności. Model V40 ThinQ Jako jedyny na rynku oferuje bowiem zarówno obiektyw superszerokokątny, jak i tele. Łącznie na tylnej ściance znajdziemy 3 moduły aparatów: 12-megapikselowy, z pikselami o wielkości 1.4μm i jasnym (f/1.5) obiektywem o ekwiwalencie 27 mm, 16-megapikselowy moduł szerokokątny (ekwiwalent 16 mm, jasność f/1.9) i 12-megapikselowy moduł tele (światło f/2.4, ekwiwalent 52 mm). Biorąc pod uwagę jasność głównego obiektywu i fakt, że moduł standardowy oferuje duży rozmiar pojedyncxego piksela, możemy spodziewać się bardzo dobrych rezultatów w przypadku słabego oświetlenia i fotografowania nocą.
Z ciekawostek na pewno należy wspomnieć o trybie CineShot, w którym wykonamy ruchome zdjęcia (Cinemagraph), gdzie cały kadr jest statyczny, ale poszczególne obiekty, lub jego elementy się poruszają.
To wszystko wspierane szybkim autofokusem bazującym na pikselach detekcji fazy, systemem stabilizacji (oprócz modułu szerokokątnego) i “sztuczną inteligencją”, która automatycznie wykadruje zdjęcie i zaproponuje najlepsze parametry do uchwycenia danej sceny. Podobnie jak w większości tego typu systemów AI, to po prostu nieco doskonalsze tryby Auto.
Oprócz tego, otrzymujemy dwa aparaty do selfie z przodu telefonu (8-milionowy moduł standardowy o świetle f/ i 5-megapikselowy moduł szerokokątny), które współpracując ze sobą pozwolą na symulację rozmycia tła i sterowanie jego intensywnością, podobnie jak w modelach Huawei i iPhone. Funkcja ta oczywiście możliwa ma być także w przypadku tylnych aparatów.
Ciekawie prezentuje się także ogólna specyfikacja smartfona. Na pokładzie znalazł się ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 845, grafika Adreno 630, 6 GB RAM-u, bateria o pojemności 3399 mAh, 64 lub 128 GB wbudowanej pamięci i duży, 6,4-calowy ekran OLED o rozdzielczości QHD+ (1440 x 3120 px, zagęszczenie 537 ppi) chroniony szkłem Gorilla Glass 5. Do tego otrzymujemy wejście na karty microSD i złącze słuchawkowe. Smartfon LG nie ma się czego wstydzić.
Jak na razie nie znamy dokładnej daty premiery i ceny urządzenia. Wiemy jedynie, że na rynku europejskim ma kosztować około 800 euro (około 3500 zł).
Więcej informacji znajdziecie pod adresem lg.com.